Grzegorz Zengota: Po dwóch obozach organizm jest troszkę przeciążony i przemęczony

Przygotowania żużlowców do nadchodzącego sezonu nabrały pełnego tempa. Nie inaczej jest u zawodnika Falubazu Zielona Góra - Grzegorza Zengoty, który zaliczył już dwa obozy, a obecnie planuje wyjazd na treningi do Hiszpanii.

Ostatnio "Zengi" wrócił z obozu w czeskim Harrachovie. - To był już drugi obóz, który przeszedłem tej zimy. Oczywiście efekty poznamy na torze, bo rozliczani będziemy z jazdy, ale żeby dobrze wypaść na torze, musimy dobrze przepracować okres przygotowawczy, który właśnie trwa. Wydaje mi się, że wszystko idzie w odpowiednim kierunku, a ja czuję się już dużo mocniejszy aniżeli byłem. Forma wiadomo, po tak dużym wysiłku przyjdzie dopiero w marcu, kwietniu. Po dwóch obozach organizm jest troszkę przeciążony i przemęczony, w zasadzie na formę czeka się nawet do ośmiu tygodni - powiedział Grzegorz Zengota na antenie Radia Zachód.

Zawodnik Falubazu ma w planie jeszcze jeden wyjazd. Chciałby wyjechać do Hiszpanii, gdzie mógłby trenować na profesjonalnym torze motocrossowym. - Planuję wyjazd do Hiszpanii, żeby pojeździć na crossie. Jestem w fazie przygotowywania wszystkiego, w zasadzie ja organizuję cały wyjazd i dzwonię po kolegach, pytam kto byłby chętny. Planuję taki wyjazd na pewno, ale jeśli nie pojadę do Hiszpanii, to być może podpięty pod inną grupę pojadę do Włoch. Chciałbym jednak pojechać tam gdzie organizuję sam, miejmy nadzieję, że się uda. Byłoby to osiem dni na profesjonalnym torze motocrossowym, w fajnych warunkach, przy fajnej pogodzie i myślę, że przyniosłoby to też swoje plusy - dodał Zengota.

Źródło: Radio Zachód.

Grzegorz Zengota w rozmowie z Patrykiem Dudkiem

Źródło artykułu: