Teraz Duńczyk jest już zdrów i w sezonie 2011 w Wielkiej Brytanii będzie bronił barw aż dwóch klubów: Belle Vue Aces (Elite League) oraz Berwick Bandits (Premier League). - Nie mogę się doczekać nowego sezonu. Po 18 miesiącach walki z urazami będę prawdopodobnie potrzebował trochę czasu, żeby odzyskać utracony rytm. Niektóre owale, takie jak np. Leicester, Plymouth i Scunthorpe, będą dla mnie nowościami. Sądzę jednak, że wrócę do dawnej formy, i że mogę być jednym z najskuteczniejszych zawodników Premier League - powiedział Gjedde.
Czy żużlowiec z półwyspu Jutlandzkiego nie przejmuje się tym, że w nadchodzących rozgrywkach będzie miał zbyt napięty kalendarz? - Dzięki takiemu harmonogramowi wiem, że powrót do formy nie zajmie mi zbyt wiele czasu - dodał Duńczyk.
Jeśli działacze na Wyspach szybko nie wezmą przykładu z polskich, to jeźdźcy w zawodach w Zjednoczonym Królestwie będą zmuszeni do używania tłumików nowego typu. Charlie testował tę konstrukcję w ubiegłym tygodniu w Niemczech. - Przy zastosowaniu nowego tłumika silnik traci moc, a na przyczepnym torze dziwnie się zachowuje. Tak jak każdy testuję kilka różnych modeli i patrzę, który sprawuje się najlepiej - zakończył Gjedde.
Sezon 2011 będzie dla Charliego Gjedde trzecim spędzonym w ostrowskim klubie. Żużlowiec z Półwyspu Jutlandzkiego zdobywał punkty dla teamu z Wielkopolski w latach 2002 oraz 2007.