- Uważam, że mój występ był udany. Najbliższe spotkania pokażą co będzie dalej. Nie ukrywam, że brakuje mi trochę środków, żeby zainwestować w remonty silników. Trzeba pilnować silników, bo to jest najważniejsze. Za te pieniądze, które miałem, kupiłem jeden silnik, który bardzo dobrze pracuje - mówił tuż po spotkaniu Marcin Nowaczyk.
Można zauważyć, że wychowanek miejscowego Kolejarza Rawicz jest dużo szybszy na dystansie aniżeli w roku poprzednim. - Staram się jechać jak najlepiej. Jeden bieg miałem popsuty, ponieważ dużo wody było polanej na torze. Korzystając z okazji chciałbym podziękować sponsorom, którzy mnie wspierają, bo gdyby nie oni to dzisiaj bym nie jeździł.
Startujący z Niedźwiadkiem na plastronie zawodnik wyraził swoje zdanie na temat nowych tłumików. - Uważam, że nowe tłumiki są nieudane. Powinny być stare tak jak do tej pory było.