- Kibicom może trudno w to uwierzyć, ale dla nas to jest kolejny mecz ligowy. Owszem, w niedzielę, gdy już jesteśmy w Gorzowie i przygotowujemy się do spotkania, czujemy tę dodatkową "adrenalinkę". Ale to chyba przez to, że wiemy, że te mecze są bardzo ważne dla naszych fanów i to dla nich chcemy wygrać. Dodatkowe "spinanie" się nic tu nie pomoże, a tylko może przeszkodzić, bo czasem jak za bardzo się chce to nie wychodzi. Ja już nie będę po raz kolejny powtarzał, że czekam na przełamanie. Będę chciał zaprezentować się w Gorzowie z jak najlepszej strony, a na co pozwolą rywale, to przekonamy się w niedzielę. Miło byłoby, gdybyśmy podtrzymali tę zwycięską passę i także z Gorzowa przywieźli dwa punkty - powiedział Patryk Dudek.
Źródło: sport.zgora.pl