Adam Skórnicki przed sezonem 2011 popisał kontrakt z Unią Leszno. Za nami pięć kolejek ligowych, w których "Skóra" nie dostał szansy zdobycia punktów. Czy odpowiada mu rola rezerwowego? - Co zrobić? Wszystko trzeba przeżyć. Takie mamy regulaminy i nic na to nie poradzimy. Są ludzie, którzy biorą za to pieniądze i takie regulaminy nam ustalają, które nie dają możliwości innych startów w polskich ligach. A podobno tyle się robi dla zawodników. W tej chwili najwięcej dla młodzieżowców. A po co nam tylu juniorów, skoro za chwilę skończą 21 lat i nikt się nimi nie będzie interesował? - powiedział dla SportoweFakty.pl Skórnicki.
Zawodnik Unii Leszno cały czas ma możliwość wypożyczenia do innego klubu. Czy zamierza skorzystać z tej opcji? - Podpisałem kontrakt w Unii i tutaj chcę jeździć. Nie rozważam ofert innych klubów. Nie dałem sobie również czasu do konkretnej kolejki na to, żeby dostać szansę startów. Będę cierpliwie czekał na swoją kolej w Unii. W międzyczasie będę startował w ligach zagranicznych i turniejach indywidualnych - wyjaśnił "Skóra".
Wprowadzenie nowych tłumików w Polsce od następnej kolejki budzi sporo emocji. Jak zawodnik Unii komentuje tę decyzję żużlowej centrali? - Myślę, że szkoda czasu na komentowanie wszystkich działań, jakie są podejmowane przez włodarzy. Szkoda na to czasu. Jak nie można zmienić tłumików, to trzeba chyba wymienić ludzi, którzy za to odpowiadają. Teraz mam dużo czasu, to może będzie czas, żeby się tym zająć (śmiech). Skoro ludzie są na stanowiskach i nie potrafią tego rozwiązać, to może ludzie, którzy nie mają na to czasu się tym zajmą, bo tutaj trzeba myśleć o żużlu, zawodnikach i klubach - zakończył Adam Skórnicki.