Od początku sezonu zielonogórzanie nadawali ton rozgrywkom. Obok toruńskiego Unibaxu żużlowcy Falubazu okazali się najmocniejszą drużyną rundy zasadniczej. Podopieczni Marka Cieślaka są drużyną składającą się wyłącznie z wartościowych i skutecznych zawodników. Potwierdził to choćby środowy mecz rewanżowy z ekipą Caelum Stali Gorzów. Trudno byłoby przed sezonem przypuszczać, że Falubaz poradzi sobie w tak ważnym momencie bez kluczowych zawodników - Grega Hancocka i Rafała Dobruckiego. Sukces w meczu rewanżowym z gorzowianami został odniesiony pomimo trudnej sytuacji kadrowej. Właśnie to spotkanie najwyraźniej uwidoczniło to jakim silnym i zdeterminowanym zespołem jest Falubaz.
Zielonogórscy kibice mogą być spokojni o postawę swoich liderów. Piotr Protasiewicz i Andreas Jonsson mylą się niezwykle rzadko. Mimo kontuzji doznanej w Gorzowie silnym punktem Falubazu powinien być Greg Hancock. Najwięcej wątpliwości w ekipie gości budzą Grzegorz Zengota i Jonas Davidsson. Wychowanek Falubazu wrócił do ścigania po ciężkiej kontuzji w związku z czym trudno jest mu odnaleźć właściwy rytm. Warto jednak przypomnieć, że Zengota notował w przeszłości świetne występy na leszczyńskim torze. Miłych wspomnień z meczu rundy zasadniczej na Stadionie im. Alfreda Smoczyka z pewnością nie ma Davidsson, który jeździł pasywnie i daleko za plecami rywali. Jeśli wspomniana dwójka pojedzie na porównywalnym poziomie do tego co zaprezentowali w środę w Zielonej Górze to kibice gości będą mogli być spokojni o wynik niedzielnego meczu.
W rundzie play-off Falubaz wygrał trzy spotkania, przegrał tylko jedno. Dokładanie odwrotny jest bilans leszczyńskiej Unii. Podopieczni Romana Jankowskiego złapali ostatnio wiatr w żagle i zasłużenie awansowali do finału ekstraligowych rozgrywek (z pewnością nie zgodzą się z tym jednak sympatycy toruńskiego Unibaxu). W niedzielę Byki wystąpią na swoim torze. Atut własnej nawierzchni będzie szczególnie ważny dla Damiana Balińskiego, Adama Skórnickiego oraz młodzieżowców. Kibice biało-niebieskich powinni być spokojni o występ pozostałych seniorów. Warty odnotowania jest zwłaszcza powrót do wysokiej formy Janusza Kołodzieja. Dobra postawa w finałowym dwumeczu wychowanka tarnowskiej Unii mogłaby zatrzeć złe wrażenie po jego wcześniejszych niepowodzeniach. - Mimo kontuzji, które gnębiły przez prawie cały sezon nasz zespół jest zmobilizowany i rozpędzony. Uważam, że możemy wygrać z każdym. Nie patrzymy na przeciwnika, tylko jedziemy swoje. Będziemy chcieli obronić mistrzowski tytuł. Zdajemy sobie sprawę z tego jak mocny jest Falubaz. Do ich składu wróci Greg Hancock co będzie na pewno wzmocnieniem. Nie przejmujemy się tym jednak i koncentrujemy się na sobie - mówi Tobiasz Musielak.
Chcąc myśleć o obronie mistrzowskiego tytułu leszczynianie powinni nie tylko wygrać niedzielny mecz, ale także zapewnić sobie jak największą zaliczkę punktową. Spotkanie rewanżowe odbędzie się na stadionie w Zielonej Górze, gdzie jeszcze żaden zespół w tym roku nie wygrał.
Wygraj bilet na mecz Unia Leszno - Stelmet Falubaz Zielona Góra
Awizowane składy:
Stelmet Falubaz Zielona Góra:
1. Andreas Jonsson
2. Grzegorz Zengota
3. Greg Hancock
4. Jonas Davidsson
5. Piotr Protasiewicz
6. Patryk Dudek
Unia Leszno:
9. Jarosław Hampel
10. Adam Skórnicki
11. Troy Batchelor
12. Damian Baliński
13. Janusz Kołodziej
14. Tobiasz Musielak
Początek zawodów - godz. 19:30.
Sędzia: Wojciech Grodzki
Ceny biletów i informacje organizacyjne
Prognoza pogody na niedzielę dla Leszna (za onet.pl):
Temperatura: 20 °C
Ciśnienie: 1022 hPa
Śnieg: 0.0 mm
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 8 km/h
Wyślij SMS o treści ZUZEL LESZNO lub o treści ZUZEL ZIELONA GORA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT.
Zamów wynik z meczu Unia Leszno - Stelmet Falubaz Zielona Góra
Wyślij SMS o treści ZUZEL LESZNO lub o treści ZUZEL ZIELONA GORA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT.
Ostatni mecz pomiędzy tymi drużynami na Stadionie im. Alfreda Smoczyka został rozegrany 12 czerwca tego roku. Spotkanie wygrali gospodarze. Czytaj szczegóły.
Czytaj również:
Jak Falubaz radzi sobie w Lesznie?
Adam Skórnicki: Falubaz wysoko zawiesi poprzeczkę
na Instagramie 
na Facebooku 
