Będzie nowy właściciel Polonii?

kibiców to ,Kibice SUKCESU.Przychodzą na stadion tylko wtedy gdy drużynie idzie dobrze a jak idzie żle to są gwizdy.Pozdrowienia dla normalnych kibiców -grupki dziewczyn +chłopaka

pytanie czy ten proceder nie ma czasem częściej miejsca? tak się zastanawiam mam rację

kibiców w Polsce. Jak zespół dobrze się spisuje w lidze to i tak marudzą ,że ktoś d.. daje i nie jest idealnie. Jak ten sam zawodnik , który wcześniej kilka sezonów dobrze jeździł da ciała w jednym meczu to od razu chcą go zakamieniować. Ludzie zobaczcie jaka jest atmosfera na meczach !!!! Żenada. Ci sami klaszczą i a za chwilę gwiżdżą i wyzywają zawodników. Kiedyś była atmosfera kiedy o sile zespołu decydowała druga linia jak Cieślewicz, Sokołowski, Robacki. Jakie to były wtedy wyścigi z ich udziałem i na stadion przychodził komplet. Nie dziwię się ,że w Bydgoszczy nie chcą inwestować sponsorzy, bo kibiców mamy do d.... Marzy mi się przyjść kiedyś na stadion i aby kibice zrobili atmosferę jak kiedyś. A kibicom z fan clubu (na prostej przeciwległej do startu) gratuluję wytrwałości ale kibicowania i oprawy mogliby się nauczyć od Torunia, Zielonki czy Gorzowa ! A nawet od grupki dziewczyn+ chłopak , które o wiele lepiej kibicują na trybunach koło parkingu. Ludzie ruszyć dupska i na stadion w przyszłym roku bo bez naszej kasy za bilety nic nie będzie!

chylcie przed takim Gościem! SZACUN!

poczatku, ze powstal nawet nowy klub w Machowej. Gorzow- jak w bajce. Rekordowe kontrakty, bajonskie sumy a pozniej zapasc na dlugie lata. Z.Gora- czlowiek z Ameryki. Nowa jakosc, slowem show a pozniej przebudzenie w klasie nizej. Ostatnio Lodz- temat jeszcze nie zakonczony, ale rozowo raczej nie bedzie. I chociaz ci ludzie naprawde mieli dobre zamiary, to w pojedynke nie sa w stanie udzwignac takiego ciezaru. A wtedy na pieniadze z miasta nie ma co liczyc, poniewaz nie moze ono dawc(dotowac) prywatnego klubu. Prywatny klub bedzie mial rowniez szalone problemy z pozyskaniem powaznych sponsorow. Lepiej juz, zeby ten pan zostal np. takim powaznym sponsorem niz probowal sam tak ciezkiego przedsiewziecia. Ostatnie jeszcze zdanie. Jezeli takiemu prezesowi "skurczy sie portfel", to jak myslicie na czym bedzie oszczedzal? Na rodzinie, ktora przyzwyczajona jest do b.wysokiego standartu zycia, czy na gadzetach jakim bedzie dla niego klub (tzw.studnia bez dna)?Pzdr.