Dawid Lampart: Czy jeżdżę w Rzeszowie czy w Tarnowie, nie ma dla mnie znaczenia

Dawidowi Lampartowi nie powiódł się start w eliminacjach Złotego Kasku w Krakowie. Żużlowiec Azotów Tauron Tarnów podzielił się refleksjami dotyczącymi zawodów i tegorocznego sezonu.

Wychowanek Stali Rzeszów zaprzepaścił szanse na awans do półfinału w ostatnim wyścigu, kiedy bliżej zapoznał się z nawierzchnią toru. Jego zdaniem decydującą rolę odegrał sprzęt: - Początek sezonu jest ciężki i brakuje mi objeżdżenia. W ostatnim biegu była koleina, w której nie opanowałem motocykla. Poza tym przez pierwsze cztery starty jechałem na nowym silniku, który kompletnie się nie sprawdził. Na ostatni bieg wziąłem drugi motor i widać, że to "chciało" jechać, bo Krzysiek Jabłoński był dzisiaj szybki, a ja z nim prowadziłem - mówił z bólem zawodnik, nie zwalając przy tym winy na niecodzienność, jaką był start przy użyciu chorągiewki. - W pewien sposób może to miało wpływ, bo np. po w pierwszym starcie wyjechałem "czterdziesty czwarty" ze startu i po trasie jakoś udało mi się wyprzedzić jednego zawodnika… Cóż, nowe doświadczenie.

Dla Dawida Lamparta sezon 2012 to pierwszy w gronie seniorów i pierwszy na "obczyźnie" i to w szczególnym miejscu, bo za miedzą, w Tarnowie. Żużlowiec jest jednak optymistą co do swojej dyspozycji. - Dla mnie to są praktycznie drugie, czy trzecie po jednym sparingu zawody w tym roku dlatego mówię, że brakuje mi tego jeżdżenia i powtarzalności. A myślę, że nie będzie tak źle też, jeśli zacznie się ta prawdziwa jazda. Lampart nie roztrząsa także swojej przynależności klubowej. - Ja myślę, że nieważne, gdzie się startuje, trzeba "robić" punkty i starać się robić ich więcej. A to, czy ja jeżdżę w Rzeszowie, czy Tarnowie, dla mnie nie ma znaczenia. Tam, gdzie jeżdżę, chcę zdobywać z drużyną punkty i jeździć dobrze dla drużyny - zakończył zawodnik.

Komentarze (15)
avatar
sympatyk zuzla
23.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
DAWID NIE JESTEM TOBIE WROGIEM ANI NIE LUBIĘ SIĘ Z KOGOŚ NAŚMIEWAĆ. POWIEM JEDNO SPRZĘT JAKO ZAWODOWIEC MUSISZ DOPASOWAĆ POD SIEBIE TOR DO SIEBIE. TRZY TY JESTEŚ Z RZESZOWA ,LUBLINA, LESZNA TO Czytaj całość
avatar
Matematyk
15.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kibic stali1 hehe podnosic swoje umiejetnosci chyba na lawie bo za tydzien wchodzi w jego miejsce KUBA JAMROG a rzeszowki kon trojanski usiadzie na lawie do konca sezonu i znow wielka Unia wyjd Czytaj całość
avatar
Dario
14.04.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dawid w Krakowie , Gorzowie,Tarnowie czy w Rzeszowie wszędzie będzie ... 
avatar
smok
14.04.2012
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nie ma to dla niego znaczenia, bo i tak jest słaby. A na dodatek bez przywiązania do barw klubowych. 
avatar
caseres
14.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Takie rzeczy tylko w Tarnowie... A Lampart to już za grosz honoru nie ma, żeby odejść do największego rywala.