- Nie mogę zakładać innego rozwiązania niż nasze zwycięstwo. Porażka w Rzeszowie była ogromnym rozczarowaniem dla nas wszystkich. Jedynie Piotr Protasiewicz i Adam Strzelec pojechali dobrze, a pozostali mogli czuć ogromny niedosyt, bo zabrakło właśnie zaledwie kilku ich punktów. Na pewno kac moralny pozostał. Adam zrobił ostatnio ogromne postępy i mam nadzieję, że nie zawiedzie w derbach. Falubaz i Stal to drużyny o podobnym potencjale, ale my na własnym torze jeszcze nie przegraliśmy i chcemy, by tak zostało. Przy tak wyrównanej sile obu zespołów zapowiada się zacięta, trudna walka, a odrobienie bonusa graniczy z cudem. Zdajemy sobie sprawę, jakim potencjałem dysponujemy, ale przygotowujemy się solidnie, jesteśmy zmotywowani. Derby zawsze budziły sporo emocji wśród kibiców, ale nam, zawodnikom, zależy przede wszystkim na dobrym wyniku.
Więcej najnowszym numerze nieregularnika "Tylko Falubaz", który kibice Falubazu Zielona Góra będą mogli bezpłatnie otrzymać w weekend m.in. w Sklepach Kibica w galeriach Auchan i Focus Mall oraz w niedzielę od 10.00 w kasach stadionu przed meczem Stelmet Falubaz Zielona Góra - Stal Gorzów, który o 17.30 rozpocznie się na stadionie przy W69.
Jest druzyna w tej krainie,
ktorej slawa nie przeminie,Stala Gorzow jest nazwana,
przez kibicow ukochana.
Hej,hej,hej Stalowcy,na Falubaz czas juz ruszac chlopcy, Czytaj całość