Przypomnijmy, że w meczu I kolejki II ligi Kolejarz Rawicz - Victoria Piła, sędzia zawodów uznał, że dwaj zawodnicy gości mają niewłaściwe pieczątki lekarskie i przyznał walkower na korzyść Kolejarza. Działacze pilskiego klubu musieli zapłacić rawiczanom 50 tys. zł. kary, jednak od początku z tą decyzją się nie zgadzali i oddali sprawę do Trybunału PZM. Ten uznał, że racja w tym sporze stoi po stronie Victorii i nakazał ponowne rozegranie meczu, a co za tym im idzie zwrot 50 tys. zł.
Na początku tego tygodnia wspomniana kwota ponownie pojawiła się na koncie pilskiego klubu. - Potwierdzam, że już otrzymaliśmy zwrot odszkodowania i nie ukrywam, że cieszymy się z takiego zakończenia tej sprawy - powiedział nam prezes Victorii, Maciej Witt.
Już w najbliższą niedzielę pilski klub czeka pierwszy mecz półfinałowy DM II ligi. Jak powiedział sternik Victorii, zwrot odszkodowania nie oznacza zapowiadanych wcześniej wzmocnień. - Przed tym dwumeczem nie będziemy kontraktować nowych zawodników. Liczyliśmy, że uda się zebrać dodatkowe środki, jednak nasi sponsorzy nie są w stanie zapewnić nam takich pieniędzy.