Krzysztof Pecyna twierdzi, że przed meczem II ligi pomiędzy Kolejarzem Rawag Rawicz a Kolejarzem Opole został pobity. Powiedział o tym w rozmowie z naszym serwisem. Zawodnik z Opola po meczu złożył doniesienie na policji, która jak się okazuje, dokonała już przesłuchania wskazanych przez Pecynę mężczyzn. - Zatrzymaliśmy dwóch mężczyzn. Jeden to 37-letni mieszkaniec Rawicza, a drugi to 28-letni mieszkaniec gminy Rawicz. Ze względu na dobro śledztwa nie możemy ujawnić ich nazwisk, ani inicjałów. Mogę jedynie powiedzieć, że mężczyznom postawiony został zarzut pobicia. Zatrzymani złożyli swoje zeznania w tej sprawie i zostali wypuszczeni. W dalszej kolejności będziemy podejmować rutynowe działania, których celem będzie wyjaśnienie sytuacji - powiedziała dla SportoweFakty.pl Beata Jarczewska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu.
Przypomnijmy, że całe zajście ze swojego punktu widzenia opisała menedżerka zawodnika Patrycja Smętek. Twierdzi ona, że pobicia dokonał brat Piotra Dyma. Co ciekawe, w rozmowie z naszym serwisem Pecyna zaprzeczył, jakoby sprawcą pobicia był właśnie brat zawodnika Kolejarza Rawicz. Do sprawy powrócimy niebawem. Rzecznik prasowa policji w Rawiczu nie ujawniła, czy jednym z przesłuchanych mężczyzn był brat Piotra Dyma.