Szkoleniowiec zielonogórskiej drużyny jak najbardziej odcina się od tego z kim przyjdzie jego drużynie walczyć w niedzielę i nie potrafi odpowiedzieć na pytanie jak odbiera derbową atmosferę. - Jeżeli w efekcie tego awansujemy dalej, będzie można powiedzieć że lubimy tą atmosferę. Jak tak nie będzie, to będzie zupełnie odwrotnie. Będą to specyficzne i bardzo wyczerpujące fizycznie i psychicznie zawody. Jest to ekstrema speedwaya - zauważył trener Stelmetu Falubaz. - Zawsze staram się izolować od tego tematu i szumu medialnego. Myślę, że to jest prawidłowe - dodał.
Czy Rafał Dobrucki patrząc hipotetycznie wolałby trzecie miejsce po zwycięstwie ze Stalą, czy drugie po porażce? - Każdy medal przyjmiemy z olbrzymią radością, o ile taki nam się uda zdobyć - zaśmiał się trener. - Robimy wszystko co w naszej mocy, aby to się udało. Wsparcie kibiców jest tutaj nie bez znaczenia - to bardzo ważny aspekt pozwalający nam osiągać jak najlepsze wyniki. Mam nadzieję, że kibice nadal z nami będą. Jestem tego pewien - powiedział z przekonaniem w głosie.
Czy potyczki medialne pomiędzy prezesami obu klubów mają wpływ na to co się dzieje na derbach? - Ja nie czytam tego i mnie to raczej nie interesuje. Jestem zupełnie z boku - odciął się Rafał Dobrucki, który nie wie czy zielonogórzanom uda się potwierdzić to, że mają patent na Stal Gorzów. - Trudno powiedzieć. Co roku jest ciężej i liga coraz bardziej się wyrównuje. Zobaczymy jak będzie. Na pewno damy z siebie wszystko i to mogę zagwarantować - dodał.
Przez cały sezon w Stelmecie Falubaz jest bardzo dużo roszad w składzie. Zawsze ktoś albo zawodzi, albo jedzie lepiej niż ktokolwiek by pomyślał. - Mamy naprawdę olbrzymie kłopoty. Zaczęło się od problemów Piotra Protasiewicza, później była kontuzja Patryka Dudka i słabiej jeździli inni zawodnicy. Ciężko jest coś szyć z takim zespołem, jednak ja się nie załamuję i jakoś to wychodzi. Zobaczymy na ile uda się pociągnąć wynik w play-offach - zastanawia się Rafał Dobrucki w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Dobrucki o derbach: Jest to ekstrema speedwaya
Rafał Dobrucki chce jak najbardziej odciąć się od atmosfery derbowej przed spotkaniami półfinałowymi ze Stalą Gorzów. Trener Stelmetu Falubaz jest bardzo ostrożny w osądach.
Źródło artykułu: