Orzeł szuka zawodników

slizgaja sie jak PISKOSZ zeby ugody PODPISYWAC !!!!! a w LODZI JEST KASA ZGODNIE Z UMOWA A ZAWODNIK OTRZYMA NAWET W DNIU MECZU!!!! Wiec zastanow sie jeden z drugim naczym to wszysko POLEGA a potem PISZ pozdrawiam wszyskich kprawdziwych!!!!KIBICOW

może się skontaktować, weźcie idźcie chociaż raz na żużel bo wydaje mi się, że co poniektórzy to przypadkiem się znaleźli w tym dziale ;/

zły. A swoją drogą normalne negocjacje z zawodnikami, spotkania, itd. A nóż widelec zgłosi się jakiś zawodnik, o którym klub w pierszym momencie nie pomyślał i dojdzie do podpisania kontraktu. Będzie pasował do koncpecji drużyny i dołączy do listy zawodników zakontraktowanych w tradycyjny sposób. Tym bardziej, że Orzeł należy do tego nielicznego i elitarnego w dzisiejszych czasach klubu pracodawców wypłacalnych.

agencje pośrednictwa pracy! :) A może ta nowatorska metoda w pozyskiwaniu zawodników sprawdzi się w I-lidze??!