- To świetne uczucie wsiąść znowu na motocykl, zwłaszcza, że ze względu na kontuzjowany bark, była to dla mnie bardzo długa przerwa. Byłem mocno podekscytowany. Na początku czułem się nieco "zardzewiały", ale dość szybko się rozkręciłem. Pierwszego dnia jeździłem na nowych motocyklach i starałem się oswoić z nimi po tej przerwie - poinformował niespełna 23-letni żużlowiec na swojej stronie internetowej.
Już drugiego dnia treningów Linus Sundstroem ścigał się z innymi zawodnikami i to nie z byle jakimi, bo z uczestnikami cyklu Grand Prix. - W niedzielę skupiłem się już na jeździe spod taśmy. Andreas Jonsson i Freddie Lindgren również trenowali tam w weekend, więc to było absolutnie genialne dla mnie, gdyż od początku miałem rywali z wyższej półki. Jestem wniebowzięty po tych treningach we Francji - przyznał Szwed.
Żużlowiec Stali Gorzów podczas jazd testował też nowe silniki i inne rzeczy, które - jak przyznał - spisywały się bardzo dobrze. Teraz urodzony w Aveście żużlowiec trenować będzie w Peteroborugh, gdzie odbędzie się tzw. "Press & Practice Day".