Władze Enea Ekstraligi zdecydowały się odwołać dwie pierwsze kolejki rozgrywek w tym roku. Kierownik rzeszowskiej drużyny - Tomasz Welc obawia się, że w przypadku braku poprawy pogody, pod znakiem zapytania może stanąć także rozegranie 3 rundy.
- Wszystko wskazuje na to, że sezon ligowy zainaugurujemy 14 kwietnia meczem w Gorzowie. Prognozy nadal nie są jednak optymistyczne, bowiem ocieplenie spodziewane jest dopiero po 10 kwietnia, więc te kilka dni może nie wystarczyć na przygotowanie toru w Gorzowie - powiedział na łamach Super Nowości Tomasz Welc.
Żurawie nadal nie są w stanie trenować na swoim torze. Być może pierwsze jazdy będą możliwe dopiero na początku następnego tygodnia. - We wtorek wreszcie zobaczyliśmy nawierzchnię, bowiem śniegu z dnia na dzień jest coraz mniej. Niestety, na dzisiaj zapowiadane są kolejne opady, tak więc w tym tygodniu raczej nie wyjedziemy na swój tor - dodał na koniec kierownik drużyny z Rzeszowa.
Źródło: supernowosci24.pl