"Fredka" wystąpił w niedzielnym meczu ligowym w czterech biegach i na swoim koncie uzbierał 5 punktów i bonus. Jakie były przyczyny słabej dyspozycji reprezentanta Trzech Koron?
- Zmagam się z brakiem prędkości, najzwyczajniej w świecie potrzebuję jej znacznie więcej, aby skutecznie walczyć na dystansie. Nie wiem dlaczego dziś byłem tak wolny. Jeździłem na moim zaufanym i bardzo szybkim silniku, na którym wygrałem turniej Grand Prix, na którym byłem też drugi w Grand Prix i gromadziłem dużo punktów jeżdżąc w barwach Betardu - powiedział po meczu Fredrik Lindgren.
Nowy nabytek Fogo Unii Leszno miał także zastrzeżenia co do przygotowania toru. - Nie lubię takich torów, jaki mieliśmy wczoraj. Nie jest on dobry do ścigania. Twardy, masy kurzu unosiły się nad stadionem po każdym przejechanym wirażu. Wbrew pozorom ma to znacznie również dla bezpieczeństwa, bo wjeżdżając w taką chmurę, czasem bardzo trudno cokolwiek zobaczyć. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach w Lesznie tor będzie nieco lepszy - zakończył Lindgren.
Źródło: ksul.pl
Patologią jest wymuszenie przez Stępniewkiego i spółkę pochodzących z klubów o takich preferencjach, toż to szwindel w białych rękawi Czytaj całość
Fredka weź się w garść. Pozdrawiam z Leszna !