Anioły zdeklasowały Gryfy - relacja z meczu Unibax Toruń - składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz

Unibax Toruń po raz drugi w tym sezonie okazał się lepszy w derbowym pojedynku od składywęgla.pl Polonii Bydgoszcz. W zespole gospodarzy najwięcej punktów wywalczyli Chris Holder i Tomasz Gollob.

Początek spotkania nie zapowiadał łatwego zwycięstwa Aniołów. Bydgoszczanie dzięki podwójnemu zwycięstwu w trzeciej gonitwie objęli prowadzenie w meczu. Radość kibiców Gryfów nie trwała jednak długo, bowiem już w następnym wyścigu Tomasz Gollob wraz z Pawłem Przedpełskim odrobili straty. Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w piątym biegu, w którym zacięty pojedynek na łokcie stoczyli ze sobą Greg Hancock i Darcy Ward. Upadek Australijczyka wyglądał bardzo groźnie. Zwycięzca sobotniej Grand Prix Danii kilkukrotnie "przekoziołkował" na torze i długo dochodził do siebie. Ostatecznie "Darky" wstał o własnych siłach i niesiony dopingiem ponad 16 tysięcy kibiców zdołał w powtórce dowieźć do mety trzy punkty.

Obie drużyny toczyły zacięty pojedynek do ósmej gonitwy. W tym biegu kolejne podwójne zwycięstwo odniosła para Tomasz Gollob - Paweł Przedpełski. Toruński junior świetnie spisał się w tym wyścigu, wyprzedzając na prostej przeciwległej jednocześnie Krzysztofa Buczkowskiego i Grega Hancocka. Po zawodach torunianin nie ukrywał, że kolejne zwycięstwa mocno go mobilizują: - Cieszę się, że kolejny raz spisałem się dobrze. Wygraliśmy bardzo pewnie to spotkanie, chociaż na początku rywale mocno na nas naciskali. Każde zwycięstwo dodaje mi pewności siebie i oby w kolejnych meczach było równie dobrze - powiedział Paweł Przedpełski.

W kolejnych biegach gospodarze systematycznie powiększali swoją przewagę. Przed wyścigami nominowanymi Unibax miał już 22 punkty przewagi nad bydgoską Polonią. Na słowa uznania zasługuje występ Tomasza Golloba, który w derbowym pojedynku był niepokonany. Niezbyt udany występ po kontuzji zaliczył Adrian Miedziński, który dopiero w drugiej części zawodów zaczął punktować na swoim poziomie. Lepszej postawy torunianie z pewnością spodziewali się po Darcy Wardzie, jednak australijski żużlowiec zachwycał kibiców swoją bardzo widowiskową jazdą.

Wśród gości najlepsze wrażenie po sobie pozostawił Krzysztof Buczkowski. Bardzo waleczny na torze okazał się Aleksandr Łoktajew, jednak jego maszynom wyraźnie brakowało szybkości. Ze swojej postawy z pewnością zadowolony nie mógł być Greg Hancock, który wywalczył dwa punkty w trzech startach. Lepszego wyniku spodziewał się na MotoArenie Hans Andersen, który w dwóch ostatnich swoich wyścigach wyraźnie pogubił się z ustawieniami swoich motocykli. - To było ciężkie spotkanie, jak każde w Toruniu. Unibax ma bardzo silny zespół i ciężko ich zaskoczyć. Staraliśmy się jak mogliśmy, ale rywale byli lepiej dopasowani. Po pierwszym biegu poprawiłem ustawienia i było dobrze, lecz później znowu nie mogłem trafić z przełożeniami - stwierdził Duńczyk.

Po niedzielnym spotkaniu Unibax Toruń umocnił się na prowadzeniu w tabeli Enea Ekstraligi. Anioły mają pięć punktów przewagi nad Stelmet Falubazem Zieloną Górą. Z kolei bydgoszczanie po dwunastu meczach zajmują dziewiąte miejsce z dorobkiem ośmiu punktów.

składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz - 33
1. Greg Hancock - 2+2 (1*,1*,0,-)
2. Krzysztof Buczkowski - 8 (2,2,1,0,3)
3. Aleksandr Łoktajew - 7+1 (2*,2,1,1,1)
4. Robert Kościecha - 7+1 (3,1*,0,2,1)
5. Hans Andersen - 6 (0,3,2,1,0,0)
6. Szymon Woźniak - 2 (2,0,0)
7. Mikołaj Curyło - 1 (0,1,0)

Unibax Toruń - 57

9. Chris Holder - 13+1 (3,2,2*,3,3)
10. Kamil Brzozowski - 6+2 (0,1*,3,2*,w)
11. Adrian Miedziński - 5+1 (0,0,3,2*)
12. Darcy Ward - 6 (1,3,1,1)
13. Tomasz Gollob - 12 (3,3,3,3,-)
14. Kamil Pulczyński - 4 (1,0,3)
15. Paweł Przedpełski - 11+3 (3,2*,2*,2,2*)

Bieg po biegu:
1. (58,44) Holder, Buczkowski, Hancock, Brzozowski 3:3
2. (58,31) Przedpełski, Woźniak, Pulczyński, Curyło 4:2 (7:5)
3. (58,50) Kościecha, Łoktajew, Ward, Miedziński 1:5 (8:10)
4. (59,06) Gollob, Przedpełski,Curyło, Andersen 5:1 (13:11)
5. (58,71) Ward, Buczkowski, Hancock, Miedziński 3:3 (16:14)
6. (58,66) Gollob, Łoktajew, Kościecha, Pulczyński 3:3 (19:17)
7. (59,13) Andersen, Holder, Brzozowski, Woźniak 3:3 (22:20)
8. (59,50) Gollob, Przedpełski, Buczkowski, Hancock 5:1 (27:21)
9. (59,28) Brzozowski, Holder, Łoktajew, Kościecha 5:1 (32:22)
10. (59,47) Miedziński, Andersen, Ward, Curyło 4:2 (36:24)
11. (59,09) Gollob, Brzozowski, Łoktajew, Buczkowski 5:1 (41:25)
12. (59,91) Pulczyński, Miedziński, Andersen, Woźniak 5:1 (46:26)
13. (59,69) Holder, Kościecha, Ward, Andersen 4:2 (50:28)
14. (60,03) Buczkowski, Przedpełski, Kościecha, Brzozowski (w/u) 2:4 (52:32)
15. (59,66) Holder, Przedpełski, Łoktajew, Andersen 5:1 (57:33)

NCD: Paweł Przedpełski (Unibax Toruń) - 58,31 sek. (w 2. wyścigu)
Sędzia: Ryszard Bryła
Widzów: 16 237
Zawodnicy startowali według II zestawu.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu: