8 
W finale, który zostanie rozegrany w stolicy Czech, punkty dla zespołu Danii zdobywał będzie między innymi Kenneth Bjerre. Były uczestnik cyklu Grand Prix ma nadzieję, że w sobotę powiększy swój dorobek złotych medali DPŚ. - Fajnie, że mam okazję ścigać się w Drużynowym Pucharze Świata. Zawsze chciałem brać udział w tych rozgrywkach. W swoim dorobku mam tylko jeden złoty medal DPŚ i chciałbym zdobyć kolejny krążek z najcenniejszego kruszcu. Złoto wygrałem w 2008 roku w Vojens. Dodatkowo mam medale srebrne i brązowe. Nie brałem udziału w 2006 roku podczas zawodów w Reading i w ubiegłorocznym finale w Malilli - powiedział żużlowiec Fogo Unii Leszno.
Duńczycy obok Polaków są głównym faworytem do wywalczenia Pucharu Ove Fundina. Warto dodać, że drużyna prowadzona przez Andersa Sechera broni tytułu wywalczonego przed rokiem. - Uwielbiam zmagania w DPŚ i fajnie, że mamy dużą szansę na zwycięstwo. Jako aktualni mistrzowie świata będzie nam trudniej o obronę tytułu - dużo łatwiej zdobywać, niż bronić. Musimy być skoncentrowani i startować tak jak w King's Lynn. To klucz do zwycięstwa. W przeszłości miałem kilka udanych turniejów Grand Prix w Pradze i mam nadzieję, że w sobotę uda mi się pojechać udane zawody - dodał Bjerre.
źródło: speedwaygp.com
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
