Craig Cook myśli o startach w Szwecji i Polsce. "Potrzebuję tego, aby się rozwijać"

Kończący się sezon był udany dla Craiga Cooka. 26-latek, który dopiero od pięciu lat ściga się na żużlu, należał do grona czołowych jeźdźców Elite League. Zadebiutował też w drużynie narodowej w DPŚ.

Co prawda występ podczas półfinału w King's Lynn nie należał do udanych (1,1,0,2,0), jednak patrząc na tegoroczne wyniki urodzonego w Whitehaven żużlowca, można uznać to za wypadek przy pracy. Craig Cook zajął w tym roku m.in. czwarte miejsce w finale Indywidualnych Mistrzostw Wielkiej Brytanii oraz trzecie w rozegranym w zeszłą sobotę finale IM Elite League. "Cookie" liczy, że dobre wyniki w ojczyźnie pomogą mu znaleźć klub w Szwecji albo Polsce.

- Chcę jeździć w Szwecji. Potrzebuję tego, aby się rozwijać i jest to coś, czego bardzo pragnę. Mam nadzieję, że mój sobotni występ był takim oświadczeniem, mówiącym "chodź i weź mnie" - tłumaczy w rozmowie z serwisem speedwaygp.com, po czym dodaje: - Jeśli nie uda mi się znaleźć tam miejsca dla siebie, spróbuję to zrobić w Polsce, może w I lidze.

Brytyjczyk jest pewny siebie i nie boi się rywalizacji z bardziej utytułowanymi zawodnikami. - Jeśli trafię na swój dzień, jestem w stanie wygrać z każdym - twierdzi. - Codziennie uczę się nowych rzeczy i powoli rozwijam się, ale robię to dopiero od pięciu lat. Wiem, że powtarzam to co roku, ale to krótki okres czasu na dojście do poziomu, na którym obecnie jestem - wyjaśnia jeździec, który w tym roku był rezerwowym podczas turnieju Grand Prix w Cardiff.

Cook w Elite League zadebiutował w 2010 roku, reprezentując w kilku meczach Peterborough Panthers. Rok później już dużo częściej zdobywał punkty dla Belle Vue Aces, którego zawodnikiem był także w minionym sezonie. Brytyjczyk błyszczy formą w Premier League, gdzie jeździ dla Edinburgh Monarchs. W ostatnich dziesięciu meczach ekipy ze stolicy Szkocji wystartował w 50 wyścigach i stracił w nich na rzecz rywali tylko 2 punkty.

Dobrą postawę w końcówce sezonu potwierdził w zeszłą sobotę w Swindon, gdzie jak już wspomnieliśmy, zajął trzecie miejsce w finale Indywidualnych Mistrzostw Elite League. - Jestem szczęśliwy z zajęcia trzeciego miejsca. Chciałem się znaleźć na podium i cieszę się, że to mi się udało. To jest z pewnością impreza, w której kiedyś będę chciał wygrać.

Źródło: speedwaygp.com

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Craig Cook ściga się na żużlu dopiero od pięciu lat
Craig Cook ściga się na żużlu dopiero od pięciu lat
Komentarze (20)
avatar
DanielSKS
25.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Start Gniezno 2014
1.Bjarne Pedersen
2.Maciej Fajfer
3.Damian Adamczak
4.Craig Cook
5.Antonio Lindback
6.Dawid Wawrzyniak / Dawid Dąbek /Marcin Wawrzyniak
7.Adrian Gala 
Andrzej M
25.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech go ktoś zaprosi na wiosnę na sparingi .Zobaczymy jak sobie poradzi.Według mnie zatrudnianie go w ciemno to duże ryzyko. Jazdę po torach Premier League opanował do perfekcji , ale w Elite Czytaj całość
PSŻ-owiec
24.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mógłby się przydać w Polonii :) Choć z drugiej strony lepiej, jakby zaczął od II ligi. Może Krosno? Albo Rawicz? Albo jeszcze Piła? 
avatar
RKKS
24.10.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Zapraszam do Rawicza, krótki techniczny tor jak w Anglii, pewnie by się sprawdził :) 
avatar
Ferdynand_Kiepski
24.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tez myslalem o nim w 1 lidze, ale faktycznie chyba 2 liga byla by najlepszym rozwiazaniem na poczatek. Moze Kraków? Dla porownania, to Timo Lahti tez dobrze radzil sobie w Anglii, ale zupelnie Czytaj całość