- W mojej ocenie to szlagier tej kolejki. Spotykają się ze sobą drużyny, które na początku tegorocznych rozgrywek prezentują naprawdę wysoki poziom. Większość zawodników obu ekip jest w naprawdę wysokiej dyspozycji i jestem ciekaw, jak zakończy się ten mecz - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Krzysztof Cegielski.
Ekspert portalu SportoweFakty.pl uważa, że o zwycięstwie w niedzielnym meczu mogą decydować szczegóły. Więcej atutów powinni mieć jednak jego zdaniem gorzowianie. -
Z jednej strony mamy Stal, która mocno zaczęła we Wrocławiu i zdecydowanie pokonała Betard Spartę. W tym zespole wszyscy prezentują się tak jak powinni, a może nawet i lepiej. Po drugiej stronie jest drużyna wzmocniona Nickim Pedersenem, która na takim torze jak ten gorzowski może pokusić się nawet o wygraną. Wydaje mi się jednak, że więcej argumentów przed własną publicznością powinna mieć Stal. Wcale się jednak nie zdziwię, jeśli goście podtrzymają dobrą passę, którą mają w Gorzowie. Jedną z kluczowych postaci w zespole Unii będzie Nicki Pedersen. Jeśli on wygra większość biegów, to zdecydowanie zwiększy szansę na końcowy sukces swojego zespołu - wyjaśnia Cegielski.
Obie drużyny dysponują również bardzo silną parą młodzieżową. Rywalizacja juniorów może odegrać w niedzielę ważną rolę. - Jeśli para gospodarzy będzie lepsza od Pawlickiego i Musielaka to być może dzięki temu dwa punkty zostaną w Gorzowie. Spodziewam się jednak bardzo wyrównanego meczu, bo po obu stronach są świetni zawodnicy, którzy są obecnie w bardzo dobrej dyspozycji. Minimalnie lepsi powinni być gorzowianie ze względu na fakt, że będą na własnym torze. W tych newralgicznych momentach to może zadecydować o ich zwycięstwie - zakończył Cegielski.
Typuję wynik 47:43 dla Stali Gorzów.