KantorOnline Włókniarz Częstochowa - Betard Sparta Wrocław: pomeczowe Hop-Bęc
Wiele emocji dostarczyło spotkanie KantorOnline Włókniarza Częstochowa z Betardem Spartą Wrocław. Ostatecznie z minimalnego zwycięstwa 46:44 cieszyli się gospodarze.
Emocje do samego końca
Losy sobotniej potyczki ważyły się do ostatnich metrów piętnastego wyścigu. Wrocławianie tylko w przypadku podwójnej wygranej duetu Maciej Janowski - Tai Woffinden mogli liczyć na remis. Piętnasta gonitwa rozgrzała kibiców do czerwoności. Niesamowitą walkę z wrocławianami stoczył Michael Jepsen Jensen. Praktycznie na każdym wirażu sytuacja zmieniała się, jak w kalejdoskopie. Na ostatnim okrążeniu z Duńczykiem uporał się Janowski i próbował blokować zawodnika gospodarzy. Mało brakło, a skorzystałby na tym Tai Woffinden. Minimalnie lepszy na "kresce" okazał się jednak Michael Jepsen Jensen i w rezultacie zwycięstwo przypadło w udziale miejscowym.Drugie tegoroczne zwycięstwo częstochowianie mogą w głównej mierze zawdzięczać Michaelowi Jepsenowi Jensenowi, ale cichym bohaterem Lwów okazał się Rafał Malczewski. 20-letni wychowanek częstochowskiego klubu uzbierał pięć oczek z bonusem w trzech startach. W młodzieżowej gonitwie Malczewski na dystansie uporał się najpierw z Mike'm Trzensiokiem, a na ostatnich metrach wyprzedził także Patryka Dolnego. Ze znakomitej strony zaprezentował się z kolei w szóstym wyścigu, gdy po przebojowej szarży pod bandą znalazł się na prowadzeniu, którego nie oddał już do mety.
Fantastyczna pogoń Betardu Sparty w biegach nominowanych
Przed ostatnimi dwiema gonitwami częstochowianie mieli w zanadrzu ośmiopunktową zaliczkę i wydawało się, że tylko kataklizm może pozbawić ich końcowego triumfu. Tymczasem podopieczni Piotra Barona postawili wszystko na jedną kartę i o mały włos, a nie wyjechaliby spod Jasnej Góry z jednym punktem. W czternastym wyścigu Tai Woffinden do spółki z Troyem Batchelorem nie pozostawili złudzeń Peterowi Kildemandowi i Mirosławowi Jabłońskiemu, a w piętnastym starcie mało brakło, a goście poszliby za ciosem.
BĘCZamieszanie z Grigorijem Łagutą i publiczne oskarżenia
Po meczu w Gdańsku, w którym częstochowianie wreszcie wystartowali w optymalnym zestawieniu wydawało się, że KantorOnline Włókniarz problemy ma już za sobą. Kilka godzin przed sobotnim spotkaniem okazało się jednak, że Lwy będą musiały sobie radzić bez kapitana, Grigorija Łaguty. Powodem absencji Rosjanina były zaległości finansowe. Głos w sprawie zachowania Łaguty zabrał dyrektor handlowy K.J.G. Company, Artur Sukiennik, który nie pozostawił suchej nitki na zawodniku. Łaguta nie pozostał dłużny i krótko przedstawił swój punkt widzenia na całą sytuację. Jak potoczą się dalsze losy Grigorija Łaguty w częstochowskim klubie?
Słaba forma drugiej linii i juniorów Betardu Sparty
Motorami napędowymi wrocławskiej drużyny w sobotnim pojedynku byli Maciej Janowski, Tai Woffinden oraz Troy Batchelor, którzy wspólnie wywalczyli 37 z 44 punktów całego zespołu. Po raz kolejny zawiodła druga linia oraz młodzieżowcy Betardu Sparty. Zaledwie dwa oczka zapisał na swym koncie Tomasz Jędrzejak, a tylko punkt więcej wywalczył Jurica Pavlic. Na tle częstochowskich juniorów bardzo blado wypadli z kolei Patryk Dolny i Mike Trzensiok. - W pierwszych dwóch biegach nie miałem dobrych startów. Nie byłem szybki na dystansie i koledzy odjeżdżali. W kolejnych wyścigach miałem i start i dobrze jechałem na trasie, ale popełniłem błędy, co sprawiło, że nie zdobyłem punktów - tłumaczył Dolny, który zdobył dwa oczka. Trzensiok natomiast nie potrafił nawiązać walki z rywalami.
KantorOnline Włókniarz bez wyraźnego lidera
W częstochowskim zespole trudno było w sobotnim meczu znaleźć zawodnika, który nie ustrzegłby się choć jednej wpadki. Na takowego w opinii wielu kibiców wyrósł Michael Jepsen Jensen, który uratował gospodarzom zwycięstwo, ale Duńczyk na początku spotkania również przeżywał trudne chwile, a w dodatku wciąż zmaga się z kontuzją. Dobre biegi ze słabymi przeplatali także Grzegorz Walasek, Peter Kildemand i Mirosław Jabłoński. Nadal na torze nie potrafi się natomiast odnaleźć Rune Holta. Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>