[bullet=hop.jpg] Hop:
Wychowankowi Unii Leszno za spotkanie w Zielonej Górze należą się wielkie brawa. Jeszcze w sobotę występ "Kaspera" w lubuskich derbach stał pod znakiem zapytania. 29-latek zdecydował się jednak na start w meczu przeciwko SPAR Falubazowi i był najskuteczniejszym żużlowcem spotkania. Kasprzak pojawił się na torze sześciokrotnie, zdobywając 15 punktów i bonus. - Jechałem dla kibiców, żeby jakoś "ogarnąć" te derby - skomentował kapitan Stali Gorzów.
[ad=rectangle]
Wyrównana formacja seniorska gospodarzy
12, 10+1, 10, 9+2, 6+2 - tak przedstawia się dorobek punktowy seniorów SPAR Falubazu w spotkaniu ze Stalą. Każdy z nich wygrał w niedzielę co najmniej jeden bieg, a jedyną "śliwkę" do mety przywiózł Andreas Jonsson. Najskuteczniejszym zawodnikiem żółto-biało-zielonych w lubuskich derbach był Jarosław Hampel, lecz pozostali zawodnicy ekipy z Winnego Grodu także zaliczyli bardzo udany pojedynek. Wyjątkiem są młodzieżowcy - Kamil Adamczewski zdobył dwa punkty, z kolei Adam Strzelec wywalczył jedno oczko i bonus.
Efektowne akcje
Po raz kolejny zielonogórski owal umożliwił zawodnikom zaciętą rywalizację na całej jego długości i szerokości. Żużlowcy skutecznie atakowali rywala zarówno po wewnętrznej, jak też po zewnętrznej części toru. Po starcie żaden z jeźdźców nie stał na straconej pozycji. Tak przygotowana nawierzchnia sprawia, że na stadiony chętnie przychodzą kibice, którzy nie mogą narzekać na nudę i brak emocji.
Niemal komplet kibiców
Zainteresowanie lubuskimi derbami zawsze było ogromne. Nie inaczej było w niedzielę. Na SPAR Arenie zasiadło niemal 15000 kibiców (pozostały jedynie pojedyncze, wolne miejsca), którzy żywo dopingowali swój zespół. W bieżącym sezonie komplet fanów na spotkaniu ligowym to rzadkość. W Zielonej Górze na niską frekwencję nikt nie może narzekać.
[bullet=bec.jpg] Bęc:
Niels Kristian Iversen
Bez wątpienia "PUK" najbardziej zawiódł kibiców i sztab szkoleniowy gorzowskiego klubu. Duńczyk pojawił się na torze trzykrotnie, ale tylko w jednym wyścigu udało mu się zdobyć dwa punkty. Powodem słabej postawy Iversena w Zielonej Górze były problemy sprzętowe. - Nie kupuję żadnych wymówek typu "zaskoczyli nas z torem", "nie jestem spasowany z torem" czy "mam problemy sprzętowe". Jeżeli ktoś jest zawodowcem, to musi być gotowy do jazdy w każdych warunkach - skomentował Ireneusz Maciej Zmora.
Kłopoty zdrowotne Tomasza Gapińskiego
Wychowanek pilskiej Polonii w niedzielę pojawił się w Zielonej Górze, lecz w lubuskich derbach nie wystąpił. Powodem były kłopoty zdrowotne "Gapy" - najprawdopodobniej chodzi o grypę żołądkową. Gapińskiego w składzie Stali zastąpił Linus Sundstroem, którego w zestawieniu żółto-niebieskich zmienił wcześniej Krzysztof Kasprzak. Na całe szczęście dla gorzowskiego zespołu, Szwed zdążył wrócić do Winnego Grodu i pojechał w meczu ligowym, zdobywając dwa punkty.
Kłopoty z prądem
Podczas pierwszej fazy niedzielnych zawodów, organizatorzy borykali się z problemami z prądem. Przez te kłopoty nie działała tablica z wynikami i czasami poszczególnych biegów, a pracujący na komputerze dziennikarze byli zmuszeni wstrzymać się od pracy. Problemy z energią były także widoczne w parku maszyn. Z dmuchanej reklamy sponsorskiej w kilka chwil zeszło powietrze, przez co zawodnicy mieli nieco utrudniony wyjazd do wyścigu. Kłopoty zostały jednak opanowane, a "dmuchawiec" został sprawnie odsunięty.
[event_poll=25217]