Bartosz Zmarzlik spokojny przed rewanżem. "Zrobimy wszystko, co w naszej mocy"

Bartosz Zmarzlik był liderem gorzowian w pierwszy meczu z częstochowskimi Lwami. Czy w rewanżu ponownie junior żółto-niebieskich będzie mocnym punktem zespołu?

W pierwszym pojedynku pomiędzy Stalą Gorzów a częstochowskimi Lwami liderem żółto-niebieskich był Bartosz Zmarzlik. Junior gorzowian wywalczył 12 punktów, notując jedną wpadkę. - Trochę zły jestem, że wpadło to zero. Myślałem, że może uda się chociaż jeden punkt dowieźć. Liczyłem też na wygraną w tym biegu, bo miałem motocykl perfekcyjnie dopasowany. Jechałem po równaniu i moje pole było całkowicie zalane wodą - tłumaczył. - Dobrze mi się jechało i wiedziałem, że mogę powalczyć. Dziękuję tacie za szybkie silniki. Wszystko było z nimi w porządku - ocenił swój występ.

[ad=rectangle]

Podopieczny Piotra Palucha przez całe spotkanie nie zmieniał nic w sprzęcie. - Po wygranych myślałem czy coś poprawić. Czułem się pewny. Zrobiłem dwie trójki, nic nie zmienialiśmy. Przyjechałem na końcu, też nic nie zmienialiśmy i znowu dwie trójki wpadły. W tym jednym biegu po prostu stanąłem w wodzie i nic nie dało się zrobić - stwierdził.

W najbliższą niedzielę gorzowska Stal jedzie do Częstochowy na pojedynek rewanżowy. Owal pod Jasną Górą na pewno będzie sprzyjał walce, a ściganie będzie odbywało się na całej długości i szerokości toru, co cieszy Zmarzlika. - Zrobimy wszystko, co w naszej mocy i będzie dobrze. Wiele jednak okaże się w niedzielę. Zajadę na mecz i będę myślał jak pojechać, nie ma co po wcześniej się martwić. Tata znowu porobi silniki i oby było dobrze - powiedział skromnie.

Bartosz Zmarzlik jest także już po swoich pierwszych startach w Elite Leauge, w której to lidze broni barw Birmingham Brummies. Z jakimi wrażeniami z Wysp Brytyjskich wrócił 19-latek? - Wolno się jeździ, szarpie i jest zimno. Ale myślę, że to dobra szkoła jazdy - przyznał. - Dostałem szprycą w oczy w pierwszym wyścigu. Jeździ się tam zupełnie inaczej, wszystko tam jest inne - zakończył.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (9)
Af
15.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby Wasza moc był wielka dziś Stalowcy, powodzenia. 
avatar
Rafi CKMW
15.06.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Pojedynek Zmarzlik-Czaja,bedzie ekstycujacy! 
avatar
Petrus
15.06.2014
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
I o to chodzi.Niech każdy zrobi wszystko co w jego mocy to bonus będzie dla Stali. 
avatar
HERMAN
15.06.2014
Zgłoś do moderacji
2
13
Odpowiedz
"Zrobimy wszystko, co w naszej mocy" - czyli niewiele 
avatar
Ulryk von Jungingen
15.06.2014
Zgłoś do moderacji
13
0
Odpowiedz
staley tylko zazdrościć Wam takiego juniora. Życzę jak najlepiej rozwojowi jego kariery i oby Was długie lata cieszył swoją jazdą (mam na myśli aby jak najdłużej jeździł w barwach Stali, bo w d Czytaj całość