Paweł Sadzikowski: Werdyktu nie chcemy komentować

Zdjęcie okładkowe artykułu:  / Na zdjęciu: Paweł Sadzikowski
/ Na zdjęciu: Paweł Sadzikowski
zdjęcie autora artykułu

GKSŻ ukarała MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovię karą w wysokości 70 tysięcy złotych. - Nie będę oceniać, czy werdykt GKSŻ jest surowy czy też nie - powiedział prezes Speedway Wandy Kraków.

Za "szereg poważnych uchybień po stronie organizatora zawodów" ostrowianie muszą zapłacić karę 50 tys. złotych, a także zwrócić krakowianom koszt podróży na to spotkanie w kwocie 20 tys. złotych. Ponadto karą finansową oraz rocznym zawieszeniem ukarano kierownika MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovii. [ad=rectangle] Prezes Speedway Wandy Instal Kraków, Paweł Sadzikowski, zapytany o to, jak ocenia werdykt GKSŻ odparł: - Zapoznaliśmy się już z decyzją i wiemy o karach finansowych nałożonych na ostrowian. Nie chcemy jednak tego werdyktu komentować. Na tę chwilę liczy się dla nas mecz, który rozegramy w czwartek w Ostrowie. Krakowianie zapowiadali w ostatnich dniach, iż liczą na surowe ukaranie MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia. Po tym, jak zebrali stosowne dowody na uchybienia ze strony gospodarzy finałowego meczu, złożyli doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa do ostrowskiej Prokuratury. - Nie będę oceniać, czy werdykt GKSŻ jest surowy czy też nie. Liczymy na to, że uda nam się wygrać dwumecz z ostrowianami i zakończymy rozgrywki na pierwszej pozycji. Dopiero później pomyślimy, czy podjąć dalsze kroki - zakończył.

Źródło artykułu: