Patryk Dudek nie zmienia swoich planów

Patryk Dudek odbywa obecnie karę rocznego zawieszenia i nie pojawi się szybko na torze. Decyzja Komisji Dyscyplinarnej, jaka zapadła we wrześniu nie zmienia jednak jego planów.

W związku z zakończonym sezonem 2014, zawodników SPAR Falubazu czeka kilka tygodni przerwy, które mogą poświęcić na urlop i regenerację sił. W okolicach grudnia powinni rozpocząć jednak treningi przygotowawcze, w których uczestniczyć będzie część żużlowców pierwszego zespołu. Obecny może być na nich także Patryk Dudek.
[ad=rectangle]
Okres rocznego zawieszenia 22-letniego żużlowca biegnie od 8 sierpnia. Jak informował przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego, Piotr Szymański, zawodnik będzie mógł prosić po odbyciu 6 miesięcy kary o jej skrócenie. Optymistyczny wariant zakłada tym samym, że "Duzers" straci tylko początek lub pierwsze tygodnie nowego sezonu Enea Ekstraligi.

- Patryk jest zawieszony, ale przecież może normalnie trenować. Przynajmniej zimą nie odczuje w takim stopniu swojego zawieszenia - słyszymy od osób ze sztabu szkoleniowego SPAR Falubazu. Problemy pojawią się dopiero na wiosnę, gdy zielonogórzanie przystąpią do meczów kontrolnych.

Okres rocznego zawieszenia 22-letniego żużlowca biegnie od 8 sierpnia tego roku
Okres rocznego zawieszenia 22-letniego żużlowca biegnie od 8 sierpnia tego roku

Dudek nie może uczestniczyć w żadnych oficjalnych zawodach. Przepisy są jednak niejednoznaczne i bojąc się dodatkowej kary, nie wystąpił w niedawnym pikniku żużlowym w Lesznie. Niewykluczone więc, że skupi się tylko i wyłącznie na uczestnictwie w zwykłych treningach.

Sporą zagadką pozostaje to, jak Dudek będzie wyglądać pod względem sprzętowym. Brak startów od sierpnia tego roku musiał odbić się na jego sytuacji finansowej. Priorytetem ma być w jego przypadku zatrzymanie obecnych sponsorów.

Źródło artykułu: