Oficjalnie: KS Toruń odkrył karty!

W piątek działacze KS Toruń podali nazwiska zawodników, którzy będą reprezentować barwy ich zespołu w następnym sezonie Enea Ekstraligi.

Od początku było wiadomo, że w Toruniu zostaną juniorzy - Oskar Fajfer i Paweł Przedpełski. Warunki nowej umowy z klubem uzgodnił już także Adrian Miedziński. W piątek torunianie podali nazwiska trzech kolejnych żużlowców, którzy związali się z klubem.
[ad=rectangle]
Pierwszym z nich jest Grigorij Łaguta. O tym, że Rosjanin zajmie w Toruniu miejsce Emila Sajfutdinowa informowaliśmy jako pierwsi przed kilkoma dniami. Kolejnym nowym zawodnikiem ekipy Jacka Gajewskiego został Australijczyk Jason Doyle, który w poprzednich rozgrywkach był objawieniem Nice PLŻ. Torunianie pozyskali także Kacpra Gomólskiego, dla którego rok 2015 będzie pierwszym w gronie seniorów.

- Jestem zadowolony, że będziemy mieć tych zawodników. Ta drużyna składa się już z żużlowców, którzy nie będą marudzić ani płakać tylko walczyć na torze. Żaden z nich nie powie, że jest zbyt ślisko, dziurawo czy za twardo. Wszyscy powinni pojechać ofensywnie i robić fajne widowisko. Poza tym, oni nie boją się rozwiązań kontraktowych, w których lwia część pieniędzy leży na torze. Wynagrodzenia będą zależeć od tego, jak się jedzie, a nie jak się ktoś nazywa - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Jacek Gajewski.

Grigorij Łaguta został nowym zawodnikiem KS Toruń
Grigorij Łaguta został nowym zawodnikiem KS Toruń

W zespole pozostaje jeszcze jedno wolne miejsce na pozycji seniora. Jest ono zarezerwowane dla Chrisa Holdera. Jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, to Australijczyk w najbliższym czasie również zwiąże się umową z KS Toruń. Zagadką jest przyszłość Darcy'ego Warda. W tym przypadku działacze mogą zdecydować się na podpisanie kontraktu, nawet jeśli Australijczyk zostanie na dłużej zawieszony za wybryk alkoholowy podczas Grand Prix w Daugavpils. - Jest jeszcze jedno miejsce dla seniora. Mam nadzieję, że tym zawodnikiem będzie Chris Holder. Darcy Ward ma przylecieć w tygodniu. Chcemy jeszcze raz przeanalizować jego sprawę. Zobaczymy, jak to wygląda od strony prawnej. Rokowania nie są najlepsze. Raczej nie pojedzie od początku i do drużyny będzie mógł dołączyć ewentualnie w trakcie rozgrywek. Na pewno go jednak nie zostawimy bez pomocy. Chcemy okazać mu wsparcie. Zależy mi, żeby on nadal był naszym żużlowcem - wyjaśnił Gajewski.

Menedżer KS Toruń potwierdził również, że w klubie nie będzie zawodnika oczekującego. - Raczej nie będziemy tak budować drużyny. Przy obecnym systemie rozgrywek budowanie ekipy należy zaczynać od młodzieżowców. Pozyskanie juniora z zewnątrz jest bardzo trudne. Dziękuję w tym miejscu naszym poprzednikom, którzy zostawili po sobie bardzo silną parę młodzieżową. To właśnie Oskar Fajfer czy Paweł Przedpełski mają łatać dziury, gdyby pojawiły się kontuzje. Wtedy większy ciężar zostanie przeniesiony na ich barki - zakończył Gajewski.

Źródło artykułu: