Wychowanek Fogo Unii rywalizował w Skandynawii już w ubiegłych sezonach. Zimą 2014 roku dostrzegli go natomiast działacze Wolverhampton Wolves, oferując jazdę w Elite League. Tobiasz Musielak ma już za sobą kilka udanych meczów ligowych na Wyspach Brytyjskich i spisuje się bez zastrzeżeń. W poniedziałek w czterech biegach przeciwko Poole Pirates zdobył cztery punkty i bonus.
[ad=rectangle]
Sam "Tofeek" przyznaje, że starty za granicą dają mu wiele dobrego. - Od początku sezonu dużo jeżdżę w Anglii i myślę, że częste mecze poza Polską naprawdę mi pomagają. Zbieram doświadczenie, a oprócz tego nabieram pewności siebie. Teraz, z perspektywy czasu mogę ocenić, że zupełnie inaczej niż kiedyś podchodzę do zawodów, a Anglia bardzo mi w tym pomogła - przyznał w rozmowie z naszym portalem.
Częste starty za granicą nie oznaczają jednak, że "Tofeek" zaniedbuje swoje obowiązki z macierzystym klubie - Fogo Unii. Menedżer drużyny, Adam Skórnicki dał Musielakowi zielone światło do startów za granicą. Sam "Skóra" nie ukrywał nigdy swojej słabości do Elite League, a przed doznaną w ubiegłym roku kontuzją startował w barwach Birmingham Brummies.
Trzy ligi Tobiasza Musielaka. "Występy w Anglii dużo mi dają"
Tobiasz Musielak jeździ regularnie w barwach Wolverhamton i Fogo Unii, a do tego do dojdą mu starty w szwedzkiej ELitserien. "Tofeek" wierzy jednak, że podoła temu wyzwaniu.