Krótko po zakończeniu sezonu 2015 było jasne, że Betard Sparta w przyszłorocznych rozgrywkach mecze w charakterze gospodarza będzie musiała rozgrywać poza Wrocławiem. Początkowo w grę wchodziło kilka lokalizacji. Ostatecznie skupiono się na rozmowach z Ostrowem Wielkopolskim i Poznaniem. Do porozumienia nie udało się jednak dojść, a to było powodem nie przyznania Sparcie licencji na sezon 2016. Czy uda się podpisać stosowne umowy do czasu złożenia odwołania od decyzji Komisji Licencyjnej? - Nie wiem. Mamy zaplanowane do końca tygodnia dwa spotkania. Będziemy starali się wszystko załatwić, ale trudno powiedzieć, czy uda się dojść do porozumienia - powiedziała Krystyna Kloc.
Jak podkreślają przedstawiciele miast, pieniądze nie są problemem. Do porozumienia jednak nie doszło. Jak udało się nam ustalić, przedstawiciele wrocławskiego klubu czekają na decyzję Rady Miasta Poznania. Sesję zaplanowano na 22 grudnia. To właśnie na niej ma zapaść decyzja, czy miasto dofinansuje zaplanowany na stadionie "Olimpii" remont. Chodzi o montaż plastikowych krzesełek. Pozytywna decyzja radnych może spowodować, że to właśnie na Poznań padnie wybór działaczy Sparty. W przeciwnym razie większe szanse będzie miał Ostrów.
Która lokalizacja byłaby korzystniejsza dla Sparty? 
Śląsk spada z ekstraklapy i przenosi się na Oporowską 4500 kiboli wystarczy.
Sparta przenosi się w 2016r na Miejski Stadion Arena Wrocław, robią sztucz Czytaj całość