Kolejarz Rawicz gotowy na połączoną I ligę

Władze Głównej Komisji Sportu Żużlowego zadecydowały, że w sezonie 2016 dojdzie do połączenia I i II ligi. Jak na ten pomysł zapatruje się prezes Kolejarza Rawicz?

Damian Gapiński
Damian Gapiński

- Patrzymy na ten projekt pozytywnie. Na pewno nie byłoby nas stać na odjechanie pełnej rundy. Nie było również sensu organizować rozgrywek II ligi dla trzech zespołów. Wydaje mi się, że przyjęto na ten moment optymalne rozwiązanie - powiedział Dariusz Cieślak.

Poprzedni rok był słaby w wykonaniu Niedźwiadków. Jednak dwa sezony temu drużynę stać było na niespodzianki. Czy w o wiele silniejszej I lidze drużynę będzie stać na dobre wyniki? - W każdym meczu będziemy starali się o dobry wynik, co nie jest równoznaczne z tym, że będziemy wygrywać. Nie oszukujmy się - pomiędzy I a II ligą jest przepaść. Mimo to nie przewidujemy dodatkowych wzmocnień. Tradycyjnie jak co roku zakontraktujemy zawodników, na których nas będzie stać. Brak wyjazdów Kolejarza to dobre rozwiązanie zarówno dla nas, jak i przeciwników. Rywal nie zarobiłby na sprzedaży biletów. Dodatkowo konieczne byłoby zapłacenie za dużą liczbę zdobytych punktów. To zabiłoby budżety tych klubów - dodał Cieślak.

Działacze Kolejarza od lat słyną z tego, że w każdym sezonie jako jedni z pierwszych uzyskują licencję na starty w rozgrywkach. Budżet klubu jest jednak skromny i cały czas trwają poszukiwania sponsorów. - Mauer Hauser pozostaje z nami i na pewno będzie to jeden z naszych głównych sponsorów. Nadal szukamy sponsora tytularnego, ale nie są to łatwe rozmowy. Jedno jest pewne. Niezależnie od tego jak potoczą się rozgrywki, to stać nas będzie na dojechanie do końca sezonu i nie wydamy więcej, niż mamy w budżecie. Jesteśmy gotowi na starty w lidze - zakończył Dariusz Cieślak.



KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×