Artur Mroczka w KS Toruń

Artur Mroczka podpisał kontrakt z KS Toruń. Szanse na to, że wychowanka GTŻ Grudziądz zobaczymy w barwach czwartego klubu Ekstraligi z minionego sezonu, są niewielkie.

Koniec okresu transferowego to czas, w którym podpisywane są tak zwane kontrakty warszawskie. To umowa zawarta po to, aby jeszcze przed startem rozgrywek zawodnicy, którzy nie znaleźli uznania w oczach żadnego klubu lub mieli propozycje, ale uznali je za mało atrakcyjne, mogli zostać wypożyczeni. Brak takiego ruchu spowodowałby, że byliby dla innych klubów dostępni najwcześniej w drugim okienku transferowym, które przypadnie na okres od 15 do 31 maja.

Jednym z zawodników, którzy długo negocjowali warunki kontraktu ze swoim dotychczasowym klubem, ale ostatecznie nie doszli do porozumienia jest Artur Mroczka. Prezes Unii Tarnów w rozmowie z naszym serwisem podkreślał, że zawodnik żądał zbyt dużej podwyżki. Mroczka uzyskał w minionym sezonie średnią biegową 1,447, co dało mu 34. miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników PGE Ekstraligi. Był żużlowcem, któremu zgodnie z przepisami przysługiwała największa podwyżka kontraktu. Był jednak jeden szczegół. Spośród seniorów Unii miał najniższą średnią. Właśnie dlatego zdecydowano się na zakontraktowanie Piotra Świderskiego.

Szanse na start Mroczki w barwach KS Toruń są minimalne. Najbardziej prawdopodobny scenariusz to wypożyczenie zawodnika do innego klubu.

Źródło artykułu: