KS ROW kompletuje budżet. Klub zabiega o dużego sponsora

 / Na zdjęciu: Max Fricke i Troy Batchelor w barwach ŻKS ROW-u Rybnik w sezonie 2015
/ Na zdjęciu: Max Fricke i Troy Batchelor w barwach ŻKS ROW-u Rybnik w sezonie 2015

Kibice w Rybniku odliczają dni do 5 marca, gdy w Hali Sportowo-Widowiskowej w Boguszowicach odbędzie się prezentacja KS ROW-u Rybnik. Prezes Krzysztof Mrozek nie wyklucza, że fani doczekają się niespodzianki.

Na ten moment potwierdzono, że w prezentacji uczestniczyć będą wszyscy zawodnicy pierwszego zespołu. Kibice będą mieli więc okazję zdobyć autografy nowych liderów drużyny - Grigorija Łaguty i Andreasa Jonssona. Zabraknie jedynie przechodzącego rehabilitację po kontuzji Troya Batchelora. Australijczyk ma podpisany na razie kontakt warszawski, a ma szansę na wywalczenie miejsca w składzie.

Niespodzianka, jakiej mogą doczekać się kibice dotyczy dużego sponsora. Prezes Krzysztof Mrozek, pytany o tę sprawę odparł: - Na ten moment jest dwóch zainteresowanych sponsorów, a rozmowy są w kluczowej fazie. Jeśli będzie wszystko dopięte na ostatni guzik do 5 marca, to sprawimy kibicom niespodziankę na prezentacji.

Podpisanie umowy ze sponsorem strategicznym lub tytularnym w znaczący sposób wpłynęłoby na budżet klubu. Wcześniej dużego wsparcia udzieliło beniaminkowi Ekstraligi miasto, zatwierdzając przekazanie blisko trzech milionów złotych.

W Rybniku nie ustalono jeszcze, kiedy odbędzie się pierwszy trening. Pierwsze jazdy uzależnione są od warunków pogodowych. W przyszłym tygodniu na tor, który przeszedł w lutym przebudowę łuków, zawita weryfikator. Dopiero po jego akceptacji zespół KS ROW-u będzie mógł rozpocząć treningi.

Źródło artykułu: