Trzon grudziądzkiego zespołu, w porównaniu do ubiegłorocznych rozgrywek, nie uległ zmianie. Wiodącymi postaciami mają być nadal Krzysztof Buczkowski, Artiom Łaguta i Tomasz Gollob. Za wzmocnienie drużyny uznać trzeba natomiast pozyskanie Antonio Lindbaecka. O miejsce w składzie ma walczyć ponadto Peter Ljung. Zdaniem prezesa Arkadiusza Tuszkowskiego, kadra, jaką dysponuje MRGARDEN GKM Grudziądz może dać szansę na skuteczną walkę o utrzymanie.
- Nie możemy się już doczekać startu nadchodzącego sezonu. Przed rokiem zajęliśmy ósmą lokatę i nie ukrywam, że liczymy na to, że tym razem uda nam się zakończyć rozgrywki na wyższym miejscu w ligowej tabeli - podkreślił w rozmowie z WP SportoweFakty prezes grudziądzkiego klubu.
Eksperci naszego portalu typują w rankingu, że mimo wzmocnień składu, GKM nie zdoła utrzymać się w Ekstralidze. W Grudziądzu panuje jednak dużo większy optymizm. - Udało nam się delikatnie przebudować naszą drużynę i zakładamy, że przyniesie to efekt w postaci lepszych wyników na torze. Naszym celem jest piąte lub szóste miejsce na zakończenie sezonu. Wierzę, że drużyna podoła temu zadaniu - zadeklarował prezes grudziądzkiego klubu.
Kluczowe dla końcowego wyniku GKM-u może być to, czy podopieczni Roberta Kempińskiego poprawią swoją jazdę na wyjazdach. W 2015 roku żółto-niebiescy nie zdobyli na torach rywali ani jednego punktu.
- W ubiegłym sezonie, mimo zajęcia ostatniej lokaty, pokazaliśmy się w wielu meczach z naprawdę dobrej strony. Podobać mogła się zwłaszcza nasza postawa na własnym torze, gdzie oglądaliśmy bardzo dobre widowiska. Zależy nam na tym, by w tym roku poprawić jazdę na wyjazdach. Kilka drużyn zmieniło swoje składy i czeka nas kilka naprawdę trudnych meczów, ale jako prezes pokładam dużą wiarę w potencjał naszego zespołu - podkreślił Tuszkowski.
Artiom wyrusza jeszcze przed treningami z druzyna w Niemczech, do Gorican na pierwsze kółka w sezonie 2016.