Dominik Kubera pod wrażeniem jazdy Wiktora Lamparta. "Na trasie jest mega szybki"

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

W niedzielę odbył się IV Turniej o Puchar Prezydenta Miasta Rzeszowa. W zawodach zwyciężył Dominik Kubera, który był pod wrażeniem jazdy Wiktora Lamparta. - Na trasie jest mega szybki - mówi.

Dominik Kubera zajął drugie miejsce w rundzie zasadniczej IV Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Rzeszowa. Wychowanek Fogo Unii Leszno znakomicie spisał się w finale zawodów. W nim okazał się lepszy między innymi od swojego klubowego kolegi, Bartosza Smektały.

- Fajnie mi się jechało na rzeszowskim torze. Po pierwszym biegu wprowadziłem lekkie korekty i później do końca mknąłem do mety. W rundzie zasadniczej co prawda przegrałem z Bartkiem Smektałą, ale cały czas siedziałem mu na ogonie. Dużo mi nie zabrakło, żeby wygrać. Na szczęście nie łamałem się i skupiałem się na samym finale - mówi Dominik Kubera.

Junior Byków w finale zawodów nad Wisłokiem przyjechał do mety przed Wiktorem Lampartem. - On był bardzo szybki. Ze strony Wiktora Lamparta wygląda to bardzo dobrze. Może ze startu nie jest tak super, ale na trasie jest mega, naprawdę mega szybki. Trzeba przed nim uciekać, bo na dystansie jest groźnym zawodnikiem. Umie skutecznie atakować i co ważne, robi to fair. Dla mnie jako zawodnika, to jest bardzo istotne. Każdy z każdym powinien jeździć fair. Nie może być tak, że trafi się jeden czy dwóch buraków, którzy będą domykać do płotu. Będą widzieli cię z prawej strony, a jeszcze specjalnie, patrząc na ciebie, bez skrupułów wsadzą cię w płot. Takiego czegoś osobiście nie lubię - oznajmia zawodnik.

Koniec sezonu żużlowego 2016 zbliża się coraz bardziej. - Zostały mi dwa lub trzy turnieje. Jeszcze trochę do końca, a potem już upragnione wakacje. Podobnie jak Bartek Smektała, muszę trochę podgonić szkołę. Myślę, że jednak w któryś weekend wyskoczymy w góry lub nad morze - kwituje 17-latek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Arszawin przypomniał o sobie. Wspaniałym golem

Źródło artykułu: