Dobre informacje na temat stanu zdrowia Doyle'a. Po kontuzji nie ma już śladu

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek

Po urazie płuc Jasona Doyle'a nie ma już najmniejszego śladu. W środę Australijczyk przekazał bardzo optymistyczne wieści za pośrednictwem swojego fanpage'a na Facebooku.

- Zazwyczaj nie publikuję filmów z moich treningów, ale dziś było inaczej. Stare, dobre płuca są teraz w stuprocentowej formie. Przetestowałem je na maksa - napisał żużlowiec z Antypodów.

Jason Doyle załączył do tego wpisu wideo, na którym przechodzi testy wydolnościowe. Jego sympatycy bardzo radośnie zareagowali na przekazaną informację. - Bardzo się cieszę, że czujesz się lepiej. Nie mogę się doczekać, aby znów zobaczyć cię na torze - napisał jeden z fanów 31-latka.

Przypomnijmy, że Australijczyk nabawił się groźnej kontuzji podczas zeszłorocznej rundy Grand Prix w Toruniu. Doyle miał problemy z płucami - lewe było przebite, drugie również znajdowało się w nie najlepszym stanie. Ponadto zmagał się z mocno poobijanym i zwichniętym barkiem.

Największym problemem Jasona Doyle'a były wspomniane płuca. Sprawa była na tyle poważna, że jeździec z Antypodów nie mógł podróżować samolotami. Na szczęście Australijczyk uporał się z kłopotami zdrowotnymi i ze spokojem może przygotowywać się do kolejnego sezonu, w którym ponownie będzie bronić barw Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra.

Kup bilet na PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową! ->

ZOBACZ WIDEO Na mecie pod górkę. Przygoński gonił... auto (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: