Jesienią leszczyński wychowanek zdecydował się rozwiązać za porozumieniem stron umowę z macierzystym klubem. Argumentował to faktem, iż w Fogo Unii nie mógł być pewny miejsca w składzie, a na tym etapie kariery kluczowa jest dla niego regularna jazda i dalszy rozwój. Odważna decyzja, jaką było opuszczenie Wielkopolski, kosztowała go utratę części sponsorów.
- Muszę przyznać, że po moim transferze kilku rzeczywiście odeszło i zakończyło ze mną współpracę. Na szczęście nie dotyczyło to wszystkich i spora część firm z Leszna chce mnie wspierać, czym jestem mile zaskoczony. Podsumowując więcej sponsorów mimo wszytko zostało, niż odeszło - przyznaje Daniel Kaczmarek.
Nowy zawodnik Get Well Toruń zaznacza jednak, że koniec końców nie ucierpi na tym jego budżet. Spora w tym zasługa nowych sponsorów, którzy pojawili po tym, jak podpisał kontrakt z Aniołami. - Myślę, że będę dysponować podobnymi finansami jak w tamtym roku. Wszystko dzięki temu, że udało mi się pozyskać nowych sponsorów. Część z nich jest z Torunia, gdzie będę teraz startować - dodaje.
Kaczmarek zaznacza przy tym, że jest w pełni rozliczony ze swoim byłym klubem, Fogo Unią. By rozwiązać kontrakt, młody zawodnik musiał wykupić się z Leszna. - Z Unią załatwiłem wszystkie sprawy od razu. Wszystko jest zapłacone i nie ma już żadnych niejasności. Klub zachował się w stosunku do mnie fair i mi też zależało na tym, by odejść stamtąd w zgodzie. Nie spaliłem w każdym razie za sobą mostów - zaznacza Kaczmarek.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik: Znowu moim celem jest zajęcie miejsca w ósemce
[/color]
Włókniarz klubu nie zmienił i stracił tytularnego :) http://sportowefakty Czytaj całość