W spotkaniu, które było okazją do sentymentalnych wspomnień i nieskończonej ilości rozmów, udział wzięli: Leszek Marsz, Stefan Chrzanowski, Mirosław Berliński, Jan Kołacki, Bogdan Berliński, Roman Fedeczko, Andrzej Kulesza, Marek Grycan, Henryk Żyto, Benedykt Bladowski, Romuald Owsiany, Leszek Mischke, Benedykt Landowski i Janusz Maraszek.
- Mamy w planach, by takie spotkania organizować cyklicznie, przynajmniej raz w roku, zwłaszcza przed rozpoczęciem kolejnego sezonu. Szkoda, ze nie wszyscy zaproszeni zawodnicy dotarli. Część z nieuzasadnionych powodów. Tym , którzy przybyli, serdecznie dziękuję za możliwość spotkania i powspominania - powiedział prezes Polny.
To nie pierwszy przypadek, kiedy gdańscy działacze udowadniają, że historia jest dla gdańskiego środowiska żużlowego bardzo ważna. W minionym sezonie zorganizowany został towarzyski mecz pomiędzy Lotosem Gdańsk a Wybrzeżem do 2007 r., w którym wystąpili byli zawodnicy gdańskiego zespołu - m.in. Greg Hancock, Nicki Pedersen i Robert Kościecha, a na trybunach zasiedli Marvyn Cox, Zenon Plech, Jarosław Olszewski, Marek Dera i inni.
Stoją (od lewej): Mirosław Berliński, Jan Kołacki, Leszek Marsz, Roman Fedeczko, Bogdan Berliński, Marek Grycan, Henryk Żyto, Benedykt Bladowski, Andrzej Kulesza.
Siedzą (od lewej): Romuald Owsiany, Maciej Polny, Stefan Chrzanowski.