Kłopoty Karola Barana. Urząd Skarbowy w Rzeszowie wysłał do Włókniarza Vitroszlif CrossFit Częstochowa pismo informujące o zaległościach zawodnika wobec fiskusa. Źródła zbliżone do klubu mówią, że chodzi o blisko 26 milionów złotych, ale żużlowiec zaprzecza. Skarbówka zażądała też od klubu, by to co zarobi u nich żużlowiec było wysyłane na konto urzędu. Działacze Włókniarza stwierdzili, że w tej sytuacji nie widzą możliwości dalszej współpracy z Baranem.
Zawodnik twierdzi, że został oszukany. Gdy tylko dowiedział się o piśmie fiskusa natychmiast poszedł do prokuratury, gdzie złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Wynajął też adwokata. Mówi, że nic nikomu nie jest winny. Wydał też oświadczenie w sprawie, którego treść prezentujemy poniżej zachowując oryginalną pisownię.
Oświadczenie Karola Barana
W związku z publikacjami, które ukazały się w internecie, między innymi na łamach przeglądu sportowego, sportowefakty.pl, canalplus.pl, i innych, a także na oficjalnej stronie klubu Włókniarz Częstochowa, które to informacje dotyczą bezpośrednio mojej osoby czuje się w obowiązku wydać oświadczenie w tej sprawie.
Faktem jest że w ostatnim czasie doręczono mi dokument z Urzędu Skarbowego z którego wynika obowiązek zapłaty należności pieniężnej w postaci podatku od towarów i usług wobec spółki z o. o., w której pełniłem funkcje kierownicze. Była to informacja, która mną wstrząsnęła. W związku z powyższym niezwłocznie zwróciłem się po profesjonalną pomoc w zakresie analizy otrzymanego dokumentu, oraz sytuacji w jakiej się znalazłem. Już pobieżna analiza dokumentów do których udało mi się dotrzeć (sprawa cały czas jest badana) bezsprzecznie wskazuje na to, że padłem ofiarą przestępstwa. W związku z powyższym niezwłocznie zawiadomiłem właściwe organy ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa na moją szkodę.
W 2014r nabyłem udziały w spółce z o. o., niemniej jednak byłem wielokrotnie przed zakupem udziałów zapewniany, że podmiot, którego udziały nabyłem nie posiada żadnych zobowiązań, oraz że takie zobowiązania nie powstaną w przyszłości. Okazało się zupełnie inaczej. W związku z czym z całą stanowczością oświadczam, że zostałem podstępnie wprowadzony w błąd. Podjąłem kroki nie tylko natury prawnokarnej, ale również działania cywilnoprawne, oraz administracyjnoprawne zmierzające do całkowitego wyjaśnienia tej sytuacji. Będę robił wszystko aby uwolnić się od jakiejkolwiek odpowiedzialności za zobowiązania, które nie powinny mnie dotyczyć w żadnym stopniu. Pragnę bardzo stanowczo podkreślić, że nie mam nic wspólnego z jakimikolwiek zobowiązaniami natury publicznoprawnej co w najbliższym czasie mam zamiar udowodnić w sposób przewidziany przez przepisy prawa. Czuje się oszukany w związku z zaistniałą sytuacją, o powstaniu której do niedawna nie miałem żadnej wiedzy. Jednocześnie pragnę nadmienić że w chwili obecnej na skutek złożonych odwołań Urząd Skarbowy zawiesił postępowanie podatkowe wobec mojej osoby, o czym poinformował m.in. klub Włókniarz Częstochowa. Sprawa jest w toku.
Na koniec zwracam się do wszystkich tych, którzy interesują się tą sprawą z wielką prośbą o zachowanie taktu i umiaru przy formułowaniu opinii, które mogą uderzać w moje dobre imię. Zapewniam, że sprawę mam zamiar poddać dokładnej i wnikliwej analizie, i mam świadomość że może potrwać to dłuższy czas. Proszę zatem o cierpliwość. O postępach w mojej sprawie w miarę możliwości poinformuję Państwa wydając stosowne oświadczenie.
ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód
Ja nie mam pojęcia co do sp Czytaj całość