Przedstawiciele Cash Broker Stal Gorzów informowali, że chcą pomóc Szwedowi w odbudowaniu formy, ale też nie wykluczają wypożyczenia. W piątek scenariusz z transferem do innego klubu został wcielony w życie. Tomas H. Jonasson związał się umową z Lokomotivem Daugavpils. Wiadomość o parafowaniu kontraktu ze Skandynawem została zamieszczona na oficjalnej stronie zespołu z Łotwy.
Sam zawodnik już w piątek rano uchylił rąbka tajemnicy za pośrednictwem swojego konta na Instagramie. - Wykonałem kilka prac i dziś podpisałem kontrakt w jednej z lig polskich. To najwyższy czas, aby rozpocząć rywalizację i utrzymywać dobrą formę - napisał Jonasson.
Ruch Lokomotivu wydaje się być w pełni zrozumiały. Joonas Kylmaekorpi postanowił zakończyć karierę, a Nicolas Covatti, chcąc jeździć w Polsce, musiałby zapłacić 50 tysięcy złotych (kara nałożona przez Stal Rzeszów). W odwodzie ekipy znad Dźwiny pozostaje jeszcze co prawda Kim Nilsson, ale ten raczej nie pali się do jazdy w Polsce.
ZOBACZ WIDEO W Łodzi można było jechać do końca? Zawodnik Orła uważa, że należało trochę poczekać