Dla ostrowian był to już czwarty mecz w tegorocznych rozgrywkach. Podopieczni Mariusza Staszewskiego na inaugurację pokonali KSM Krosno, następnie pokonali na wyjeździe Kolejarza Rawicz. W trzeciej kolejce biało-czerwoni przegrali ze Speed Car Motorem Lublin. Zawodnicy Naturalnej Medycyny PSŻ Poznań z kolei odjechali zaledwie jedno spotkanie, w którym wygrali z Kolejarzem Rawicz.
Ze względu na opady deszczu, przygotowania do sobotniego meczu, jak i samo spotkanie, stanęły pod znakiem zapytania. Ostatecznie zawodnikom z Ostrowa udało się potrenować w czwartek. Podopieczni Tomasza Bajerskiego z kolei w środę odjechali trening punktowany z Get Well Toruń.
Tuż przed rozpoczęciem meczu przez Ostrów przeszła ulewa, wskutek czego rozpoczęcie spotkania się opóźniło. W momencie, kiedy powinien odbywać się pierwszy bieg zawodnicy wyjechali na próbę toru. Na szczęście opady ostatecznie nie przeszkodziły w odjechaniu meczu.
Spotkanie rozpoczęło się od bardzo mocnego uderzenia gospodarzy, którzy dwa pierwsze biegi wygrali podwójnie. Szybko nastąpiła odpowiedź ze strony byłych zawodników ostrowskiego klubu - Mateusza Borowicza i Daniela Pytla. Od tego momentu mecz się wyrównał. Dość powiedzieć, że po szóstym biegu goście doprowadzili do remisu.
ZOBACZ WIDEO W Łodzi szybko go pokochają. Aleksandr Łoktajew już szaleje
Ciekawy przebieg miał wyścig dziewiąty, w którym świetną akcją popisał się Kamil Brzozowski. Zawodnik gospodarzy na szczycie pierwszego łuku wcisnął się w lukę, która utworzyła się między parą przyjezdnych i dowiózł do mety podwójne zwycięstwo.
Szansę na zniwelowanie części strat poznanianie mieli w biegu jedenastym. Do ostatniego łuku goście znajdowali się bowiem na podwójnym prowadzeniu, pech dotknął jednak Marcela Kajzera, który zanotował defekt i z 5:1 na korzyść klubu z Poznania zrobiło się 3:3. M.in. ta sytuacja sprawiła, że ostrowianie już przed biegami nominowanymi mieli zapewnione zwycięstwo w derbach Wielkopolski.
Po kiepskim pierwszym wyścigu przebudził się Patryk Dolny, który obok Łukasza Sówki był liderem Ostrovii w sobotnim pojedynku. Z dobrej strony pokazał się także Kamil Brzozowski. W ekipie gości z kolei najskuteczniejszy był Mateusz Borowicz. Gdyby nie defekt w czwartym starcie niezły występ mógł zaliczyć także Marcel Kajzer. Piętą achillesową gości byli juniorzy.
Przed zawodnikami Naturalnej Medycyny PSŻ zaledwie trzy dni przerwy. W najbliższą środę zespół ze stolicy Wielkopolski w zaległym spotkaniu podejmować będzie KSM Krosno. TŻ Ostrovia z kolei uda się na mecz do Gniezna.
Wyniki:
Naturalna Medycyna PSŻ Poznań - 36:
1. Władimir Borodulin - 3 (1,2,d,-,0)
2. Marcel Kajzer - 5+2 (0,1*,3,0,1*)
3. Mateusz Borowicz - 14 (3,3,1,3,3,1)
4. Daniel Pytel - 5+2 (2*,2*,d,-,1)
5. Frederik Jakobsen - 7 (3,1,1,2,0)
6. Bartosz Tyras - 0 (0,0,-)
7. Przemysław Liszka - 2 (1,0,0,1)
TŻ Ostrovia - 54:
9. Kamil Brzozowski - 9+3 (3,2*,2*,0,2*)
10. Łukasz Sówka - 12+2 (2*,3,3,1*,3)
11. Adam Ellis - 7+1 (t,0,2*,2,3)
12. Patryk Dolny - 12+1 (1,3,3,3,2*)
13. Zbigniew Suchecki - 7 (2,1,2,2)
14. Jędrzej Zając - 2+1 (2*,0,0)
15. Marcel Studziński - 5+1 (3,0,1*,1)
Bieg po biegu:
1. (68,22) Brzozowski, Sówka, Borodulin, Kajzer 5:1
2. (69,12) Studziński, Zając, Liszka, Tyras 5:1 (10:2)
3. (67,78) Borowicz, Pytel, Dolny, Studziński (Ellis - t) 1:5 (11:7)
4. (68,25) Jakobsen, Suchecki, Studziński, Liszka 3:3 (14:10)
5. (67,44) Dolny, Borodulin, Kajzer, Ellis 3:3 (17:13)
6. (68,22) Borowicz, Pytel, Suchecki, Zając 1:5 (18:18)
7. (67,43) Sówka, Brzozowski, Jakobsen, Tyras 5:1 (23:19)
8. (68,80) Kajzer, Suchecki, Studziński, Borodulin (d/st) 3:3 (26:22)
9. (67,78) Sówka, Brzozowski, Borowicz, Pytel (d4) 5:1 (31:23)
10. (68,31) Dolny, Ellis, Jakobsen, Liszka 5:1 (36:24)
11. (70,15) Borowicz, Suchecki, Sówka, Kajzer 3:3 (39:27)
12. (69,57) Borowicz, Ellis, Liszka, Zając 2:4 (41:31)
13. (69,28) Dolny, Jakobsen, Kajzer, Brzozowski 3:3 (44:34)
14. (68,63) Ellis, Brzozowski, Pytel, Borodulin 5:1 (49:35)
15. (68,19) Sówka, Dolny, Borowicz, Jakobsen 5:1 (54:36)
Sędzia: Michał Stec
NCD: 67,43 s - uzyskał Łukasz Sówka w biegu 7.
Widzów: 3.000 (w tym 30 z Poznania)
Startowano według zestawu nr 1.