Polonia - Arge Speedway Wanda: gospodarze przegrali z pogodą i rywalem
Polonia Bydgoszcz przegrała w niedzielnym meczu z Arge Speedway Wandą (25:35). Zawody zostały przerwane po dziesięciu biegach ze względu na nasilające się opady deszczu, które negatywnie wpływały na stan toru.
Od początku było nerwowo. Świadczy o tym fakt, że w dwóch pierwszych wyścigach zawodnicy zespołu z Grodu Kraka dotykali taśmy. Najpierw presji nie wytrzymał Claus Vissing, a następnie uległ jej Piotr Pióro. Duńczyk bardzo szybko zrehabilitował się za tę wpadkę. W piątej odsłonie dnia Vissing triumfował z dużą przewagą nad resztą stawki. Od początku meczu zawodził Damian Adamczak. Żużlowiec ten po dwóch seriach nie miał na swoim koncie ani jednego "oczka". Warto też podkreślić, że Adamczak mijał linię mety dość daleko za rywalami.
Przed wyścigiem siódmym w Bydgoszczy zaczęło padać mocniej. Było widać, że nawierzchnia staje się coraz bardziej wymagająca, toteż między zawodnikami tworzyły się duże różnice. Po dwóch seriach drużyna gości prowadziła 24:18. Kapitalną dyspozycją w szeregach Wandy popisywał się Nicolai Klindt. Duńczyk czuł się na torze przy ulicy Sportowej 2 jak ryba w wodzie - w dwóch pierwszych biegach pewnie zwyciężał.
Sędzia Piotr Nowak, zważając na pogarszające się warunki atmosferyczne, postanowił zrezygnować z kosmetyki toru po wyścigu VII. W ósmej odsłonie dnia ambitną postawę zaprezentował Marcin Jędrzejewski. Kapitan Polonii nie najlepiej rozegrał pierwszy łuk, ale nie poddał się bez walki. Jego starania przyniosły efekt tuż przed linią mety - Jędrzejewski śmiałym atakiem wyprzedził Vissinga. Bieg dziewiąty to pewne podwójne zwycięstwo gości, którzy tym samym powiększyli prowadzenie do 33:21.
Spotkanie zostało zakończone po dziesięciu biegach. Po nasilających się opadach deszczu była niebezpieczna, co wpłynęło na taką decyzję sędziego i kierownictw obu ekip. Wyniki zaliczono.
Tor w Bydgoszczy po intensywnym deszczu. Decyzja o przerwaniu po 10 biegach wydaje się być słuszna. pic.twitter.com/AcovDjoUsv
— Mateusz Domański (@M_Domanski) 7 maja 2017
Arge Speedway Wanda Kraków - 35
1. Patrick Hougaard - 7 (3,1,3)
2. Claus Vissing - 4 (t,3,1)
3. Ernest Koza - 5 (1,1,3)
4. Nicolai Klindt - 8+1 (3,3,2*)
5. Mateusz Szczepaniak - 7 (2,3,2)
6. Piotr Pióro - 0 (t,0)
7. Szymon Szlauderbach - 4+1 (0,3,1*,t)
Polonia Bydgoszcz - 25
9. Oskar Ajtner-Gollob - 3+2 (1*,1*,1)
10. Mikołaj Curyło - 4 (2,2,0)
11. Damian Adamczak - 0 (0,0,-)
12. Andriej Kudriaszow - 7 (2,2,3)
13. Marcin Jędrzejewski - 8 (3,2,2,1)
14. Patryk Sitarek - 2 (2,0)
15. Mateusz Jagła - 1 (1,0,0)
Bieg po biegu:
1. (65,41) Hougaard, Curyło, Ajtner-Gollob, Szlauderbach 3:3
2. (67,08) Szlauderbach, Sitarek, Jagła, Pióro (t) 3:3 (6:6)
3. (64,79) Klindt, Kudriaszow, Koza, Adamczak 2:4 (8:10)
4. (65,04) Jędrzejewski, Szczepaniak, Szlauderbach, Jagła (11:13)
5. (64,42) Vissing, Kudriaszow, Hougaard, Adamczak 2:4 (13:17)
6. (65,39) Klindt, Jędrzejewski, Koza, Sitarek 2:4 (15:21)
7. (66,06) Szczepaniak, Curyło, Ajtner-Gollob, Pióro 3:3 (18:24)
8. (67,44) Hougaard, Jędrzejewski, Vissing, Jagła 2:4 (20:28)
9. (67,08) Koza, Klindt, Ajtner-Gollob, Curyło 1:5 (21:33)
10. (66,95) Kudriaszow, Szczepaniak, Jędrzejewski, Szlauderbach (t) 4:2 (25:35)
Zawody zostały rozegrane według I zestawu startowego.
NCD: 64,42 - Claus Vissing w biegu V.
Sędzia: Piotr Nowak (Toruń)
Widzów: ok. 2500
Zapoznaj się z ofertą CANAL+ [link sponsorowany]
-
gizolbydg Zgłoś komentarz
wypożyczenie Bobera, Krakowiaka. Może jakiś obcokrajowiec się znajdzie też. Bez utrzymania to bezsensu stanie się walka o odbudowanie tego. -
ermol Zgłoś komentarz
niż swój młodszy kolega. Do tego ewidentnie widać, że chłopakom brakuje mocy w sprzęcie bo odstają jeszcze przed dojazdem do 1 łuku i nie jest to kwestia refleksu. -
brynol Zgłoś komentarz
nikt nie oszuka. Trzeba wierzyć że wszyscy formę ustabilizują i jakieś mecze jeszcze wygramy... Pozdrawiam... -
BKSIK Zgłoś komentarz
jest nierówny jak swego czasu tor na Smoczyku ;) Mówiłem po meczu z Rzeszą, że Rosjanie się obudzą[jechał dziś jeden swoje zrobił] to inni spierdzielą i tak będzie niestety w kółko. W sumie to się cieszyłem i chciałem jechać dziś bo myślałem, że deszcze zrobi tor mocno przyczepny a był beton. Tor przygotowany perfekcyjnie tylko, że pod gości bo my na takich nie za bardzo umiemy sobie radzić, szczególnie na starcie ;) Adamczak out i musi jechać Kułakow z Gdańskiem. Z Rzeszowem się udało, dziś to już był dramat, aż chciałem w pewnym momencie aby lunęło tak, że by mecz był przełożony ;) Jesteśmy czerwoną latarnią i oby II liga była tylko na rok a tam składy są na prawdę ciekawe i bez dobrego składu się stamtąd nie wykaraskamy tak szybko. -
Kowaloza Zgłoś komentarz
Sitarek to chu, ale Jagła to miszcz :-), wpiszmy lepiej w program brak zawodnika, bedzie to samo. Cztery - do chlopakow mozna miec sentyment, ale Siopek, Curylo i Adamczak furory juz nie zrobia, a reszta nie jedzie, no i brak nr 14 i nr 15, jakies Szlaudrauchy nas mykaja to z czym do ludu. -
Max Payne Zgłoś komentarz
No i euforia po Stali prysła jak bańka cóż tyle w temacie leżącego się nie kopie -
Andi - Prawdziwy Kibic Zgłoś komentarz
Wstyd, żenada i kompromitacja Druga liga coraz bliżej. -
FIS 500 Zgłoś komentarz
Andriej do Gdańska pójdzie na druga linię, a Wicia gdziekolwiek pójdzie za godziwe pieniądze -
RZaba Zgłoś komentarz
Tydzień temu mówiłem żeby nie podniecać się wygraną z Rzeszowem bo przyjadą inni to będą baty -
Penhal Zgłoś komentarz
Przypomina mi to pewien mecz z Gdańskiem.Popadało i połowa Polonii już nie jechała.Tak to bywa jak się chce mecz rozegrać na siłę.Szkoda Wanda wygrała no i gratulacje. -
brynol Zgłoś komentarz
Dwa wygrane indywidualnie biegi po stronie Polonii z jedną z najsłabszych drużyn w lidze - na swoim torze. To chyba komentarza nie wymaga... Jeśli mamy wygrać to z kim??? -
smok Zgłoś komentarz
Rozegrali mecz na siłę. Po co? Kibiców jak na lekarstwo i mecz przegrany. Nic nie przemawiało za tym, by jechać ten mecz.. -
gieras Zgłoś komentarz
sie to dzis skonczylo czyli laniem mecz trzeba bylo odwolac bo warunki ku temu byly duzo padalo i nikt by nie pytal cy dolalismy 2 wiadra wystarczy spojrzec co sie dzialo w rzeszy "nie jedziemy" i co im zrobia?Polonisci dramat ogolnie bez wzmocnien mimo iz wiara gory przenosi polecimy milo by bylo gdyby Szymek wrocil nas ratowac ale jest to nie oszukujmy sie niemozliwe.Coz musimy wygrac z Wybrzezem ale pytanie jak?Tu nawet motocykle Golloba nie pomoga bo umiejetnosci zwyczajnie brak.pozostaje cieszyc sie ze dzialacze z bydzi nie kombinuja i uczciwie odjechli pytanie tylko czy byli uczciwi czy zabraklo im "zdrowego rozsadku"