Tai Woffinden podjął decyzję odnośnie meczu w Zielonej Górze

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Tai Woffinden
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Tai Woffinden

W ostatnim meczu ligowym w Polsce Tai Woffinden uczestniczył w groźnie wyglądającym upadku. Brytyjczyk nie doznał jednak złamań i zobaczymy go w kolejnym spotkaniu Betard Sparty Wrocław.

W wyścigu trzynastym meczu pomiędzy Betard Spartą Wrocław a Włókniarzem Vitroszlif CrossFit Częstochowa doszło do kolizji Taia Woffindena i Andreasa Jonssona. Upadek obu zawodników wyglądał dość groźnie i opuścili oni tor w karetkach. Pomimo sporego bólu, obaj kontynuowali jazdę w zawodach.

Woffinden i Jonsson na tyle odczuwali skutki kolizji, że planowali opuścić wtorkowy mecz w Elitserien. W Aveście spadł jednak deszcz i pojedynek tamtejszej Masarny z Rospiggarną Hallstavik został odwołany. - Ten wypadek nie wyglądał najlepiej. Wpadłem w bandę, przeleciałem przez kierownicę. Udało mi się wystąpić w powtórce, ale odnowiłem sobie stary uraz pachwiny. Do tego byłem mocno poobijany. Musiałem chwilę posiedzieć w ambulansie, aby dojść do siebie. Mogło być gorzej - powiedział Woffinden.

Były mistrz świata w piątek planuje kolejny start. Pomoże wrocławskiej ekipie w wyjazdowym spotkaniu z Ekantor.pl Falubazem Zielona Góra. - Czułem, że potrzebuję trzech, czterech dni odpoczynku po tej kraksie. Dlatego zadzwoniłem do Avesty i zapowiedziałem, że we wtorek mnie nie będzie na meczu. Jednak nie ma przeszkód, bym się ścigał pod koniec tygodnia - dodał Brytyjczyk.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Przemysław Rosiak: Obrońca bez kolegów nie zrobi nic

[/color]

Komentarze (11)
olimpijski
2.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wiadomo co z Milikiem, jak po wczorajszym treningu? 
avatar
Franka
2.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Już się zaczęły lamenty falubazow jakim to zagrożeniem będzie Tai na torze. Co za hopokryzja swoich w protezach wsadzają (Protas) i jest ok. a przeciwników by nie dopuszczali. OBŁUBNIC Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
1.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Tai jeżeli by nie pojechał Sparta strasznie osłabiona.Myślę że do końca tygodnia uraz Tai wyleczy. 
avatar
KSFZ
1.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
9
Odpowiedz
Kolejny polamaniec który będzie stwarzał zagrożenie dla siebie i innych. Zanim wyjedzie na to to powinien go zbadać sędzia zawodów. Nie chcemy kolejnej tragedii. 
avatar
vivi86
1.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dobrze że Tai jedzie.
Na pewno będzie fajne ściganie.