Sebastian Niedźwiedź napędził się w drugiej lidze. Jest wdzięczny Kolejarzowi Rawicz
Sebastian Niedźwiedź nie ukrywa, że gościnne starty w barwach Kolejarza Rawicz pozytywnie wpłynęły na jego formę. Zwieńczeniem sezonu dla Niedźwiadków był jedyny w tym roku ligowy triumf.
- Bardzo się cieszymy, że w końcu wywalczyliśmy zwycięstwo. Łatwo nie było, ale walczyliśmy i wygraliśmy. Fajnie, że w końcu coś zaczęło grać, choć szkoda, że to udało się dopiero w ostatnim meczu. Niestety, terminy były tak dobrane, że nie pasowały niektórym zawodnikom. W ostatnim spotkaniu spisaliśmy się na medal - skomentował w rozmowie z Radiem Elka Sebastian Niedźwiedź.
Młodzieżowiec, reprezentujący na co dzień barwy Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra, wystartował gościnnie w sześciu spotkaniach Kolejarza Rawicz, wykręcając w nich średnią biegową na poziomie 1,788. - Wracając do Rawicza i jeżdżąc w drugiej lidze doszedłem do lepszej formy. Dzięki Kolejarzowi mogłem nadal się rozwijać. Bardzo dziękuję prezesowi za szansę. Cieszę się, że Kolejarz istnieje. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie znów będę mógł bronić jego barw - powiedział Niedźwiedź.
ZOBACZ WIDEO Krystian Pieszczek: Będę chciał sprostać zadaniu (WIDEO)KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>