Gdyby obowiązywały przepisy z ubiegłego roku, to baraż z udziałem Get Well Toruń byłby zagrożony. W starym regulaminie było tak, że siódmy zespół PGE Ekstraligi pierwszy mecz jechał u siebie, a drugi na wyjeździe. Tyle że 7 października mamy na Motoarenie Grand Prix, więc 8 października trudno byłoby zorganizować baraż. Zwłaszcza że BSI przejmie kontrolę nad stadionem 3 października, a wyjdzie z niego dopiero 8 października. Strony mogłyby się dogadać tak, żeby BSI zwolniło obiekt 8 października, ale to by oznaczało jazdę na wariackich papierach. Bez jakiegokolwiek treningu.
Warto wyjaśnić, że ostatni baraż, jaki się odbył, dobił Stal Rzeszów. To był sezon 2015. Stal skończyła sezon na minusie, a po dwumeczu barażowym z Ostrovią jej dług zwiększył się o 300 tysięcy złotych. Rzeszowianie załatwili sprawę już w pierwszym spotkaniu na wyjeździe. Frekwencja na rewanżu nie była najlepsza. Na dokładkę sporo trzeba było zapłacić zawodnikom za punkty, bo rywal wysłał do Rzeszowa skład z juniorami.
Przepisy zmieniono dopiero w tym roku, gdyż poprzedni regulamin obowiązywał na lata 2014-2016. Już przed jego wejściem pojawiła się zapowiedź, że w czasie obowiązywania nikt nie będzie robił w nim zmian. Nowa regulacja wprowadzona w lutym tego roku nie jest korzystna dla zespołu z Nice 1.LŻ. Teraz to on może stracić, jeśli kwestia awansu zostanie rozstrzygnięta w pierwszym meczu.
ZOBACZ WIDEO Budowa motocykla żużlowego