Jarosław Hampel znów chce walczyć o najwyższe laury. Celuje w Grand Prix lub SEC

WP SportoweFakty / Łukasz Treszczkowski / Jarosław Hampel
WP SportoweFakty / Łukasz Treszczkowski / Jarosław Hampel

Jarosław Hampel w tegorocznym sezonie pokazał, ze zażegnał wszelkie kłopoty i znów może jeździć na najwyższym poziomie. Nic więc dziwnego, że reprezentant Polski celuje w powrót do Grand Prix lub SEC.

W poniedziałek w Warszawie odbyła się Gala PGE Ekstraligi. Nagrodę specjalną -"Złotego Szczakiela" - za heroiczny powrót na tor po ciężkiej kontuzji odniesionej w 2015 roku, podczas półfinału Drużynowego Pucharu Świata w Gnieźnie, otrzymał Jarosław Hampel. Zawodnik, który w sezonie 2017 reprezentował Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra, w PGE Ekstralidze wykręcił średnią biegową na poziomie 2,069, co sklasyfikowało go na 7. pozycji w rankingu najskuteczniejszych żużlowców rozgrywek.

- To dla mnie ogromne zaskoczenie. Nie spodziewałem się tego wyróżnienia. Jest ono dla mnie bardzo cenne, ze względu na to, że faktycznie zdaje sobie sprawę, jak wiele kosztowało mnie to, by wrócić do sportu. Jeszcze niedawno to nie było do końca pewne, że to się uda. Wróciłem do sportu i do dobrego poziomu. Mam nadzieję, że moja dyspozycja będzie jeszcze wyższa. Nagroda ogromnie cieszy. To jedno z trofeów, które będę bardzo mocno doceniał - powiedział Hampel w rozmowie z Radiem Zielona Góra.

35-latek w sezonie 2017 udowodnił, że znów może rywalizować na najwyższym poziomie. Reprezentant Polski celuje teraz w powrót do ścigania o mistrzostwo świata lub Europy. Warto wspomnieć, że Hampel w tym roku pojechał z dziką kartą podczas 1. turnieju finałowego SEC w Toruniu, wygrywając całe zawody.

- Jeszcze nie chcę niczego planować, bo ledwo co skończyliśmy ten sezon. Gdyby spojrzeć na progres w mojej jeździe w tym sezonie, to w jego drugiej części wszystko wyglądało bardzo obiecująco. Jeśli tak miałoby się to rozwijać, to po cichutku mogę myśleć o tym, by wracać do indywidualnych imprez. Zobaczymy, w jakim miejscu sportowym będę w przyszłym roku. W tym sezonie nie byłem jeszcze na to gotowy - dodał Hampel.

ZOBACZ WIDEO Prezes Falubazu odsłania kulisy negocjacji z Jasonem Doyle'em

Komentarze (8)
avatar
yes
14.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Nic więc dziwnego, że reprezentant Polski celuje w powrót do Grand Prix lub SEC" - jakiś mało wymagający: to lub tamto. Powinien powiedzieć to i to oraz jeszcze ze trzy. 
Mo39
12.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że najważniejszą sprawą dla Hampela jest wyciąganie pieniędzy z klubu , nie wyniki. Pokazał to dobitnie w Zielonej Górze, szczególnie w ostatnim meczu z Unią L. Nigdy nie przepuszczałem Czytaj całość
avatar
FGK
12.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzika karta SGP dla Hampela! 
avatar
z Aniołem na piersi
12.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kontrakt jednoroczny w Lesznie sie szykuje... 
avatar
Gniazdowy W69
12.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Hampel chce do Grand Prix tak jak Protasiewicz...
Pozdrowienia z SANATORIUM FZ