Stanisław Burza: Jestem otwarty na pozostanie w Lublinie

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Stanisław Burza
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Stanisław Burza

Stanisław Burza w sezonie 2017 był ważnym ogniwem Speed Car Motoru, dokładając swoją cegiełkę do awansu lublinian do Nice 1.LŻ. Jaka przyszłość czeka teraz 40-latka? - Jestem otwarty na pozostanie w Lublinie - powiedział.

W tegorocznym sezonie Stanisław Burza wystąpił w 12 spotkaniach Speed Car Motoru Lublin w 2. Lidze Żużlowej. W 57 wyścigach zdobył 88 punktów i 11 bonusów, co dało średnią biegową na poziomie 1,737.

Jaka przyszłość czeka 40-latka po całkiem niezłym sezonie? Wychowanek tarnowskiego klubu na pewno nie zamierza kończyć kariery. - Zobaczymy, co się będzie działo w zimie. Wiele zależy od tego, jak się zmienią regulaminy, bo mówi się, że w składach meczowych w drugiej lidze może być miejsce dla trzech obcokrajowców. Nie wybiegam daleko w przyszłość. Na pewno chciałbym dalej jeździć, ale jeszcze nie wiem, czy w przyszłym roku będę więcej czasu poświęcał pracy w warsztacie i serwisowaniu silników, czy po raz kolejny bardziej skupię się na startach - zdradził Burza w rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim".

Pozostaje pytanie, czy po awansie Speed Car Motoru do Nice 1.LŻ, Burzę stać na skuteczną rywalizację na zapleczu PGE Ekstraligi. Sam zainteresowany jest gotów podjąć rękawice. - Jestem otwarty na pozostanie w Lublinie. Zdaję sobie sprawę, że przed występami w pierwszej lidze drużynę będzie trzeba wzmocnić i zakontraktować nowych zawodników. Nie mam pojęcia, jak to widzi trener i szefostwo klubu. Ale wywalczyliśmy ten awans razem i oczywiste dla mnie jest, że chciałbym zostać, zainwestować w nowy sprzęt i pokazać, że w razie potrzeby mogę stanąć na wysokości zadania - skomentował.

ZOBACZ WIDEO Nowe pomysły na walkę z dopingiem w sporcie żużlowym

Źródło artykułu: