Na mocy zawartej współpracy, Kolejarz przekształcił się w drugą drużynę aktualnego mistrza Polski. W Rawiczu jeździć będą leszczyńscy zawodnicy, na czele z juniorami, a prowadzić będzie ich trener Roman Jankowski.
Korzyści płynących ze współpracy obu klubów ma być zresztą więcej. Dla przykładu, Fogo Unia może przyjeżdżać na treningi do Rawicza, a tamtejsza Stainer Unia Kolejarz odwiedzać Leszno.
- Rozmawialiśmy już o tym z prezesem Piotrem Rusieckim i menedżerem Piotrem Baronem. Może się okazać, że wiosną, przed startem sezonu, będziemy gościć u siebie leszczyńską drużynę, albo też my pojedziemy na stadion Smoczyka. Dla zawodników to na pewno duży komfort, że mogą bez przeszkód trenować na jednym bądź drugim torze - mówi prezes Unii Kolejarza, Andrzej Kuźbicki.
Rozwiązanie to może się przydać w przypadku niekorzystnych warunków pogodowych. Dla przykładu, gdy tor w Lesznie nie będzie nadawać się do jazdy, drużyna Fogo Unii bez przeszkód przeniesie treningi do Rawicza.
Na obiekcie im. Floriana Kapały dokonane zostaną przed rozpoczęciem treningów stosowne renowacje. - Wymienimy bandy na prostych, bo płyty, które dotychczas były tam zamontowane, miały już swoje lata. Zamontujemy przy tym bandy amortyzujące do połowy prostych i wypełnimy pozostałe wymogi regulaminowe. Jeśli pogoda pozwoli, to w drugiej połowie marca będzie można u nas trenować - zapewnia prezes Kuźbicki.
ZOBACZ WIDEO Wypadek Tomasza Golloba wstrząsnął Polską. "To najważniejszy wyścig w jego życiu"