Słoweniec przegrał tylko ze światową gwiazdą. Co na to Polonia?
Matic Ivacic to jeden z obcokrajowców zakontraktowanych przez bydgoski klub. Zawodnik ten z niecierpliwością czeka na poprawę pogody w grodzie nad Brdą. Chce przyjechać i walczyć o skład. Wydaje się, że ma na to spore szanse.
Od dłuższego czasu 25-letni zawodnik jest bardzo zainteresowany terminami sparingów i treningów w Bydgoszczy. Gotów niemal natychmiast pojawić się pod taśmą i walczyć o miejsce w drużynie. Startuje już także w ojczyźnie, i to z bardzo dobrym skutkiem. W niedzielnej pierwszej rundzie mistrzostw Słowenii zajął drugie miejsce, ale przegrał tylko z Matejem Zagarem, który raczej był poza zasięgiem. To dobry prognostyk dla kibiców Polonii.
Problemem dla Maticia Ivacicia - i nie tylko dla niego - jest jednak pogoda w Bydgoszczy. Wiele wskazuje na to, że zaplanowane na najbliższe dni treningi będą po raz kolejny odwołane. Tor jest w złym stanie po weekendowych opadach deszczu. W takich warunkach nie ma mowy o bezpiecznym ściganiu. Pod znakiem zapytania stoi także pierwszy ligowy mecz, w którym bydgoszczanie zmierzą się ze Stalą Rzeszów.
ZOBACZ WIDEO Kapitalne ściganie na torze w Daugavpils!