Motor - Orzeł: "Remis na wyjeździe to sukces" (komentarze)

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Od lewej: Robert Miśkowiak, Witold Skrzydlewski, Janusz Ślączka
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Od lewej: Robert Miśkowiak, Witold Skrzydlewski, Janusz Ślączka

W niedzielę Speed Car Motor Lublin zremisował na własnym torze z Orłem Łódź 45:45. Trener gości mówi, że jest zadowolony z wyniku, ale jego drużynie wciąż brakuje objeżdżenia.

[tag=2759]

Janusz Ślączka[/tag] (trener Orła Łódź): Bardzo ciężki mecz. Cieszymy się z tego remisu, bo remis na wyjeździe to jest sukces, bo jeżeli będziemy z każdym remisować, a u siebie wygrywać to są cztery punkty na każdej drużynie. Jestem zadowolony z remisu, ale nie z postawy wszystkich zawodników. Mieliśmy bardzo mało treningów, nie mamy swojego toru i musimy jeszcze gdzieś potrenować, aby jechać pewniej.

Aleksandr Łoktajew (zawodnik Orła Łódź): Bardzo dobry mecz. Obie drużyny wychodziły na prowadzenie. Fajnie, że wszystkie taktyczne dobrze nam wyszły. Tor był dosyć dobry, do ścigania. Pierwszy raz jechałem w Lublinie. Aby wszystko tak działało i dużo osiągniemy.

Dariusz Śledź (trener Speed Car Motoru Lublin): Tak jak goście się cieszą z remisu, tak my nie za bardzo. Nie ma co ukrywać, liczyliśmy na zwycięstwo. Zdawaliśmy sobie sprawę, że przeciwnik będzie trudny. Z pierwszej fazy zawodów mogło wynikać, że zwycięstwo nie będzie zagrożone, później stało się jak się stało. Dobrze, że nie przegraliśmy, pierwsze koty za płoty. W zawodnikach jest dużo rezerwy i przygotowujemy się do kolejnych spotkań.

Andreas Jonsson (zawodnik Speed Car Motoru Lublin): To były naprawdę ekscytujące dni dla nas. Trenowaliśmy kilka dni. Na mecz przyszło bardzo dużo kibiców, bardzo się z tego cieszymy. Niedziela była bardzo nerwowa. Jestem szczęśliwy ze swojego występu i zdobyczy punktowej.

ZOBACZ WIDEO Kapitalne ściganie na torze w Daugavpils!

Źródło artykułu: