Norbert Krakowiak po niedzielnym meczu upadku trzymał się za prawą przednią część stawu ramiennego, którą uderzył o tor. Do pechowej sytuacji doszło na drugim łuku drugiego okrążenia wyścigu ósmego. Zawodnik, jadąc na ostatnim miejscu, nie opanował motocykla i zapoznał się z nawierzchnią. Krakowiak szybko zbiegł z toru, dzięki czemu bieg był kontynuowany. Jego upadek nie wyglądał zbyt poważnie, ale zakończył się wybiciem barku, co potwierdziły badania w szpitalu oraz zdjęcie rentgenowskie.
Na oddziale ratunkowym uszkodzona część ciała zawodnika Car Gwarant Startu Gniezno została nastawiona, a 18-latek otrzymał sporą dawkę środków przeciwbólowych. Teraz czeka go kilka dni odpoczynku i ewentualnej rehabilitacji.
Krakowiak może patrzeć z optymizmem w przyszłość. Przerwa w startach potrwa tylko kilka dni. Junior gnieźnieńskiego klubu ma powrócić na tor pod koniec tygodnia i wziąć udział w przygotowaniach do meczu krakowianami. Zespół pod wodzą Rafaela Wojciechowskiego uda się pod Wawel w niedzielę 29 kwietnia. Czerwono-czarni zmierzą się tam w 4. kolejce ligowej Nice 1. Ligi Żużlowej z Arge Speedway Wanda Kraków.
ZOBACZ WIDEO Oficjalne promo 2018 PZM Warsaw FIM SGP of Poland