Skrucha Piotra Pawlickiego. Przeprosił Gruchalskiego

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Piotr Pawlicki w parku maszyn.
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Piotr Pawlicki w parku maszyn.

Piotr Pawlicki podszedł w parku maszyn do Michała Gruchalskiego i w koleżeńskiej rozmowie przeprosił go za groźne zdarzenie na torze. Strona częstochowska gwiazdorowi Unii wybacza, ale czy zrobią to też kibice?

Kontrowersje dotyczą dwunastego wyścigu niedzielnego meczu leszczynian z forBET Włókniarzem Częstochowa. Piotr Pawlicki wpadł w koleinę i nagle stanął rozpędzonemu Michałowi Gruchalskiemu na drodze. Wydaje się, że sędzia powinien był przerwać bieg i wykluczyć żużlowca Fogo Unii z powtórki. Jego zagranie nie było celowe, ale jednak wytrącił rywala z równowagi i omal nie doprowadził do poważnej kraksy.

Gruchalski, po tym jak spadł na koniec stawki, zjechał poza tor i nie kontynuował biegu. Widać było, że jest całą sytuacją zagotowany i zły zarówno na Pawlickiego, jak i sędziego.

Strona częstochowska docenia w każdym razie to, jak lider leszczynian zachował się w parku maszyn. - Piotrek Pawlicki podszedł do naszego zawodnika. Za całe zdarzenie go przeprosił - wyjaśnił nam prezes Włókniarza, Michał Świącik.

Pawlicki tłumaczył zresztą także dziennikarzom, że nie zrobił niczego specjalnie, a do groźnej sytuacji na torze doszło z powodu koleiny. Nie zmienia to faktu, że wielu fanów Włókniarza jest na Piotra po prostu wściekłych. Nie może on raczej spodziewać się ciepłego powitania, gdy zjawi się pod Jasną Górą.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców

Komentarze (88)
avatar
DonLemon ACM and CKM
7.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem co to za chore wnioski redaktora? Co można wybaczać, skoro nie ma winy umyślnej? Sytuacja jakich wiele, może kwestia przypadku, może błędu, ale wybaczać to można złośliwość, a nie taki Czytaj całość
avatar
speed01
7.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bezsensowne podburzanie kibiców przeciwko Pawlickiemu przez mierną dziennikarzynę. Żenujące. 
Syki
7.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skrucha Pawlickiego? Skruchę to mógł mieć jak drugiemu papę obił ale teraz to po czym ma być skruszony? Że go trochę zarzuciło? To co powinien Tobiasz zrobić? Na kolanach do Częstochowy ? Swoją Czytaj całość
avatar
Rysio-z-Klanu
7.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Redaktorku po jakiego groma podgrzewasz atmosferę,pisząc że kibice z Częstochowy mogą to długo pamiętać Piterowi. Bardziej będą wspominać to,że Pawlicki zachował się jak prawdziwy sportowiec i Czytaj całość
avatar
benedykt 16
7.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dalej preparować tory to zabijecie ten sport. Co to za mecz .Wygrać start ,blokować i rozpychać się łokciami .To jest żużel. I czym się tak Byki podniecają .Bo Pawlicki jedzie na krawędzi bezpi Czytaj całość